Jeszcze nie całkiem wybarwione, jeszcze zielony gołek się trafi, ale sezon jagodowy rozpoczęty....
 |
| za jagódki wsypałam do kubeczka cukierki, taka wymiana :) |
poniedziałek, 16 czerwca 2014
są i jagody....
Jakie zaskoczenie, uśmiechy jak banan. Specjalnie dla mnie nazbierane przez czteroletniego Michę.
Jeszcze nie całkiem wybarwione, jeszcze zielony gołek się trafi, ale sezon jagodowy rozpoczęty....
Zdjęcie z kurkami, wywołało furorę, musieli dla mnie i pierwsze jagody znaleźć :))
Jeszcze nie całkiem wybarwione, jeszcze zielony gołek się trafi, ale sezon jagodowy rozpoczęty....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Poprzednie posty:
czyli mamy lato:)
OdpowiedzUsuńa mamy pachnące truskawkami i jagodami:)
Usuńno, tego to zazdroszczę. jagody mogę kilogramami :) (robią mi za szminkę)
OdpowiedzUsuńśliczna jest jagodowa szminka i smak jeszcze ma, też uwielbiam
UsuńMoja rodzina uwielbia pierogi z jagodami :))
OdpowiedzUsuńFajnie tam sobie żyjecie...handel wymienny kwitnie :))
tak dziś nawet wymieniłam 2 kg truskawek na wiadro kartofli :)
Usuńwrócę kwadratowa z tego wyjzdu do rodziców, znowu mniam
OdpowiedzUsuńogórki nie tuczą !!!!!
Usuńale ciasto pierogowe już tak :P
UsuńSzczerze mówiąc - nie spacer, a rejs. Fotografie zostały zrobione z pokładu promu... ale o tym później :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
popłynąć to już marzenia :)
Usuńdziękuję i również pozdrawiam