Zainspirowała mnie MM ajerkoniakiem. Dziękuję za pomysł :)
Bo u nas i jajecznica i sadzone i biszkopty już są
Na komentarze odpowiem hurtowo, bo w odpowiedziach przez okienko trwa to w nieskończoność...
- Karolina9021 lipca 2018 20:22Ciasto z 10 jaj? Szacun...Odpowiedz tak bywa, cudne mieciutkie są. te biszkopty.....
- Z 10 jaj to jeszcze można drożdżówkę, i sernik...Kto bogatemu zabroni :-)Odpowiedz. Drożdżówki to moja pięta achillesowa- nie udają się i już. Testuję biszkopt....
- A może by tak ajerkoniak... ?!Odpowiedz O i to może jest pomysł. Sąsiadka i kumpela robiły, muszę na ploteczki się wybrać
Biszkopcik jak ta lala :) - Upiekłam całkiem podobny biszkopt, więc czuję klimat :)Odpowiedz czym go potraktowałaś? Kremem? Moja "dzieć" mówi, ze biszkopt posmarowany nutellą to nie "teges"... cokolwiek to znaczy. Nutella i biszkopt, to było dziwne- mówi :)