Zaczęło się od tego, że Sąsiad powiesił u siebie budkę dla ptaków. Z małym otworkiem dla sikorek, bo pożyteczne to ptaki, dużo robaczków, larw i muszek zjadają. W żartach prosiliśmy o domek dla ptaków. Po kilku dniach zarządzono podwórkowe wieszanie nowości. Były to 2 budki dla latających przyjaciół: Apartament i Willa. (Podpisane nawet :)).
Apartament na czereśni i Willa na wysokiej sośnie.
Rodzice z Apartamentu uważnie rozglądają się, czy nikogo nie ma w pobliżu:
nie udało nam się podejrzeć ile maluchów wyprowadziła para, ale budki pozostaną na drzewach na przyszły rok. Oby były dobrymi domkami dla nowych ptasich rodzin. |
Sikorki są bardzo wdzięczna ptaszyną i do mnie na balkon czasem zajrzą i skórkę od słoniny surowej im zawieszę :) A jaka czereśnia dorodna ... smakowitości. A ja w tym roku jakoś nie kupiłam ani razu... zaganiana taka jestem, że nawet czereśnie przegapiłam ...
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
To kolorki niech będą dla Ciebie, a w zimowy wieczór słoik z dżemem wystarczy zakupić...........
UsuńBędzie jeszcze ten dzień, gdy zatęsknisz za za ruchem, dynamicznym, życiem z ludźmi, (wiem, wiem masa problemów wokoło)
mimo zmęczenia korzystaj....
:) uśmiechy
Ptaki, czereśnie, czego chcieć więcej od życia...
OdpowiedzUsuńwzdycham cichutko.....
Usuń:)
Sikorki uwielbiam.Zawsze mogą u mnie liczyć na słoninkę i ogólnie są miło widziane.Uściski ślę:)
OdpowiedzUsuńmożna sie im przyglądać w nieskończoność.......... :)
UsuńAlis, ta fotorelacja to mistrzostwo świata!!!!
OdpowiedzUsuń:))
nigdy nie myślałam, że będę miała takich ptasich sąsiadów :)
UsuńU mnie też ptaszyn sporo, ale domków nie mają. Pieknie na tej czeresni. Ptasi raj!:-))
OdpowiedzUsuńdomek ma mniejszy otwór od typowych, właśnie dla sikorki przeznaczony, i dolna ścianka jest otwierana, aby można było budkę wyczyścić przed następnym sezonem. Mamy problem, bo nie wiemy na jakiej powierzchni mogą być budki, jakie terytorium jest przeznaczone dla jednej pary. W drugiej chyba nie było ptaków bo była zbyt blisko budki sąsiedzkiej :)
Usuńpozdrawiam deszczowo, już drugi dzień leje u nas.....