*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





Pokazywanie postów oznaczonych etykietą toKobieta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą toKobieta. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 10 grudnia 2019

3xp

 w realu mnie więcej. po prostu, dużo się dzieje... :D

 do posłuchania:

Nie musimy się zawsze zgadzać
Nie na wszystko odpowiedź mam
Dlatego proszę przestań udawać
Że lepszą wersję prawdy znasz
Daj mi żyć!
Bez poleceń, lęków i kazań
Daj mi żyć!
W swoich błędach ciągle trwać

do poczytania:

u  drlifestyle



do przygotowania:
Pizza chłopska (lepiej brzmi niż: mama smaży końcówki z lodówki)

na długie grudniowe popołudnia można przygotować pizzę, szczególnie jeśli chcemy wykorzystać kawałki warzyw, (podsmażyć z cebulą na patelni), końcówki wędlin lub kawałek mięsa z poprzedniego dnia. (dorzucam to do patelni). spód pizzy smaruję ketchupem z cukinii zrobionym jesienią (dodał pizzy takiego powera, że już zawsze będę go smarować na spód pod farsz. (Jeśli mi się skończy, wyżebram chociaż dwa słoiki od siostry, bo zrobiła ich masę) Najlepiej oczywiście wykorzystać końcówki ketchupu zmieszane z końcówką przecieru. Dorzucony ostatni ogórek kartuski ze słoika dodał koloru i smaku również. To wtedy dopisałam na kartce z przepisem: dodaj ogórek kartuski.  Dodatkowo od kiedy odkryłam, że potarte na tarce pozostałości sera można zamrozić i doskonale rozleją się potem na pizza, zawsze przygotowuję woreczek na kolejne danie.


Jeszcze sekret pizzy, nie można jej piec zbyt długo, wszystkie składniki już są przesmażone na patelni, więc w piekarniku 10 minut na 210 stopni zupełnie wystarcza.

sprzątanie lodówki, końcówki wędlin

pizza, doskonale dodaje się do niej końcówki wędlin z lodówki, warto tylko bardzo drobno je pokroić i przesmażyć z cebulką, papryką i cukinią na patelni. Szynka nie była końcówką, była w promocji w Kauflandzie więc wzięłam kilka plasterków więcej specjalnie ....


szynka, cebula wędliny, boczek, cukinia, papryka, ser, karkówka smażona, kukurydza plastry szynki
pizza chłopska

w realu mnie więcej. po prostu, dużo się dzieje... :D. Pozdrawiam Dziewczyny Was serdecznie.

sobota, 28 września 2019

JESIENNE... TRZY RAZY NA PE

3xp (trzy razy na pe)....

jesienne propozycje
  •  do posłuchania, 
  • do pooglądania 
  • do przygotowania
* do posłuchania :
jesienna zaduma, trochę dla przypomnienia, słuchamy przecież od dawna....

* do pooglądania :
propozycje myszikot:


* do przygotowania :

buraki w słoikach na zimę. Moje te małe porcje- dla jednej osoby

- duże słoiki- moje siostry...




piątek, 12 lipca 2019

Elżbieta

tylko klasyka, lubię zaglądać, poczytać o Niej....
na Netflix - zimą obejrzeliśmy serial o niej "The Crown"

do strojów zakłada najczęściej dwa rodzaje czarnych butów- czółenek: jedne z prostą klamerką, drugie z okrągłymi kółeczkami...
podziw i szacunek...





styl Elżbiety II u Marii Młyńskiej

poniedziałek, 3 czerwca 2019

usiądę...

... i rozpłaczę się !
  1.  spędziłam pierwszego czerwca cały dzień (i dwie noce - tą z piątku na sobotę i tę z soboty na niedzielę) z dwulatkiem Wnukiem.   dzień dziecka?
  2. moje dorosłe dzieci, żaliły się one nie dostały NIC na Dzień Dziecka ( nie wysłałam Im esemesów, messengerów, whatssApów na dzień dziecka)
  3. moja wina! Wychowywałam Dzieci na Ludzi samodzielnych, Osoby same załatwiające Swoje sprawy,. Zawsze mówiłam Im; jesteś w tym dobry.! Jesteś najlepszy! Potrafisz, spróbuj....
Dziś potrafili upomnieć się o swoje. Nie powinnam być zaskoczona (to ja wyciszyłam telefon, zorganizowałam inaczej dzień, pozwoliłam Im być dorosłymi!.
  • a Oni są moi... ciągle....kocham najbardziej na świecie...

wtorek, 30 kwietnia 2019

lin

o rybach u mnie było już sporo
a że lubimy to i zdjęcie przygotować nie trudno.
Niedzielne śniadanie na ciepło:
lin prosto z patelni:

lin, jak smazyć lin zdjecia ryba smażona lin w całości lin ryba jak zrobić
kawa inka, chleb z masłem i smażony lin w całości, prosto z patelni-  na śniadanie....  takie smaki to tylko na Kaszubach

świeża ryba z patelni, skrobiemy z bardzo gęstej łuski (mam specjalny skrobak, oddzielamy wnętrzności, myjemy, solimy, panierujemy w mące i na patelnię....)

OOO- jeszcze ciekawostka, głowy przejął syn z synowa na sosek rybny ( o nim jeszcze na blogu nie było, to danie mojej Mamy (...0) muszę je tu jeszcze opisać kiedyś... przepyszne śniadanie lub obiad .

lin jak zrobić

poniedziałek, 8 kwietnia 2019

ploteczki

powtarzane w największej tajemnicy...
  • jestem spokojniejsza, zdrowsza, mniej nakręcona jeśli udaje mi się wykręcić od ich wysłuchania...

środa, 27 marca 2019

sto osiemdziesiąt stopni


...takie obroty omawiano kiedyś często...
  • świat, wszystko, takie zmiany....
o 180 stopni
- myślałam, że podążam ze swoim nurtem
- co lepsze: myślałam, że mnie to nie dotyczy
  • świat podąża swoimi ścieżkami, jestem tu tylko małym, maleńkim punktem....

zdjęcie z sieci.... niestety autora nie znam, jesli ktoś podpowie chętnie podpiszę. Jeśli naruszam prawa autorskie usunę, poproszę o informację. Było takie oprogramowanie- wyszukaj obrazem, ale nie umiem go znaleźć...

sobota, 23 marca 2019

ciszki (kiszka kaszubska)

produkcja od czasu do czasu :)

 to dawne danie na Kaszubach z dostępnych składników zimą: bulwy (ziemniaki) i kasza. 

  • potrzeć ziemniaki dodać kaszę i sól, nałożyć do osłonki od wędlin. Gotować około godzinę. Zostawić niech się kasza doparzy. Wystudzone kroić w plasterki, posolić, popieprzyć, podsmażyć z boczkiem i cebulką.


poniedziałek, 21 stycznia 2019

o Babci...

u Frau Be bardzo mnie poruszyło. Zmieniłam temat postów w dniu 21 stycznia. Babcia/ Babcie były dla mnie ważne.
Świat Kobiet w Mojej Rodzinie

Dziś wiem jaką siłą władały. Mam dla Nich tylko Podziw: słowa podziwu, myśli z podziwem. Podziw i uwielbienie dla Mocy ich charakterów.

też poświęciłam Im tekst:
H.S

 Śliczna młoda kobieta, miała już wtedy czworo dzieci, być może była w ciąży z kolejną córeczką

ur. 31.03.1916

ur. 1916

LH 

Babciu odeszłaś pierwszego listopada tysiąc dziewięćset czterdziestego ósmego roku. Sama w dalekim wojewódzkim szpitalu. Bez najbliższych.

Pamiętam, pamiętamy.....



Leokadia
                    Urodzona: 6 grudnia 1916 , Polska
Zgon: 1 listopada 1948 (31)

Zdjęcie przygotowane w programie online: PhotoFunia



moje myśli- dziś: 21. styczeń 2019 roku:

... i odczuwałam ich wsparcie i moc. Tak trudnej młodości, miłości, macierzyństwa, dorosłości w czasach okupacji musiały doświadczyć. Mogę tylko podziwiać. Dziewczyny z Mojej Rodziny. to zaszczyt, tyle trudów musiałyście doświadczyć- a my następne pokolenie dzięki WAM (!!!) mamy lepiej. To dla mnie ważne: Wy wiecie, że warto było: my następne pokolenie mamy łatwiej, mamy lepiej.... dajecie mi siłę, dajecie mi MOC...

W myślach często Wam dziękuję... bo polubiłam tamte dziewczyny... z kiedyś, z trudnych czasów po prostu...



To Kobieta

piątek, 14 grudnia 2018

udało się

potrafiłam zachować spokój, nie puściły mi nerwy. Sprawa bez rozwiązania, żadne z rozwiązań nie było dobre. Zawsze będętą złą




Ale pomogło przemyślenie, i prośba do Was. zachowałam rozwagę i rozsądek

piątek, 30 listopada 2018

tempo

wydarzeń przyśpiesza.
  • i w prywatnej sferze
  • w zawodowej też
  • a teraz jeszcze w społecznej jakieś zmiany będą

środa, 21 listopada 2018

trzeba....

komuś uwierzyć
  • dwie wersje
  • dwie prawdy
  • dwa przedstawiena
problem jest,
  • za kim stanąć?
  • któremu z nich uwierzyć- łzy płyną podczas opowieści
  • w jaki sposób poznać, które z nich mówi prawdę- (nie tylko własną wersję?)
..............................................
kogo bronić, bo taka potrzeba
.............................................................................................
jak wybrnąć ze środka manipulacji?

środa, 7 listopada 2018

bliskie

mi bardzo to święto.
flagi zawieszone, gęsina przygotowana zamrożona, rozmyślania o wolności, niepodległości

oby następne pokolenia też miały możliwość żyć w czasach bez walk.......

Białe Róże

a właściwie się zainspirowałam, białe i czerwone róże przyniosę do ozdobienia stołu

piątek, 21 września 2018

na .....

spokojny wieczór jesienny,
może być w ten weekend lub następny..


każdy o czymś innym, każdy dla kogoś innego. Różni jesteśmy...


Magic Mike XXL
Czas na miłość

lub

TuLLY
(to na ekino, może być trudno otworzyC film, trzeba próbować kilka razy)

poniedziałek, 22 stycznia 2018

wyzwolenie...



U Olgi Jawor zimową porą ciekawa opowieść o losach trzypokoleniowej rodziny po wybuchu II wojny światowej.
Kilka refleksji i mnie naszło, Dzień Babci i Dziadka to dobra okazja, a wkrótce rocznice "wyzwolenia" i naszych terenów.



Bardzo często w myślach dziękuje za czasy pokoju, i świadoma jestem losów dziadków. Losów wojennych- moich\naszych Dziadków. Nie znam żadnych bliższych szczegółów. Nie rozmawiało się o TYM. Zbyt bolesne, trudne, niebezpieczne wspomnienia. Nie wolno było o tych sprawach rozmawiać przy dzieciach. Niebezpieczeństwo czyhało blisko.

Dopiero moja pasja genealogiczna, i ciekawość trochę pozwoliły mi zajrzeć w głąb najbliższej historii rodziny...- tej tragicznej, bo z czasów okupacji....

  • Rodzice Mamy byli robotnikami przymusowymi. Mama Mamy była wywieziona z maleńką córeczką do  Potulic. Niestety w 1948 roku zmarła, osierocając dwie małe córeczki. O czasie wyzwolenia- 8 marca 1945 roku nie mówiło się.
  •  Rodzice Teściowej poznali się na robotach przed wojną, gdzie wyjeżdżali "za chlebem", tam wzięli ślub cywilny, i dopiero na naszym terenie wzięli ślub kościelny. Co zachowało się w aktach. Po murami Berlina zginął w walkach ich najmłodszy syn Edward, przymusowo wcielony do armii niemieckiej. Pod koniec wojny Dziadek Mojego zbiegł z transportu na wschód. O czasie wyzwolenia-  1-2 marca 1945 roku, z młodymi nie rozmawiało się.
  • Dziadek ze strony Taty był przymusowo wcielony do wojska niemieckiego. Babcia w listopadzie 1939 roku urodziła synka i ze swoją Mamą musiała się dwójką dzieci zajmować.
  • Rodzice Teścia również doświadczyli grozy II wojny Św. W 1942 roku Ojciec Rodziny zginął tragicznie pod kołami wojskowej ciężarówki 5 kilometrów od domu. Osierocając Żonę, najmłodszego kilkudniowego synka i siedmioro starszego rodzeństwa. Najstarsze bliźniaki urodzone w 1933 roku.
 monidło: Dziadkowie
Monidło – rodzaj realistycznego obrazu, portretu namalowanego najczęściej na podstawie zdjęcia ślubnego
WF2

środa, 1 listopada 2017

pamiętać....

.... nie byłoby nas......

Dziewczyny z Mojej Rodziny

Młodość przypadła na czas przedwojenny. Pierwsza miłość, ślub i doświadczenia macierzyństwa splotły się z czasem wojny. Trudne doświadczenia, praca niewolnicza na robotach- tak to duże P na małym znaczku na Twoim płaszczu, pobyt z maleńką córeczką w obozie przesiedleńczym (obóz zbiorczy dla polskich rodzin wysiedlanych z Pomorza) i trudny czas powojenny (wejście Rosjan na tereny naszego kraju) przyczyniły się do Twojej choroby i śmierci. Na zdjęciu przy trumnie, stoi Mąż i dwie małe córeczki.

Babciu odeszłaś pierwszego listopada tysiąc dziewięćset czterdziestego ósmego roku. Sama w dalekim wojewódzkim szpitalu. Bez najbliższych.
Pamiętam, pamiętamy.....

Leokadia
                    Urodzona: 6 grudnia 1916 , Polska
Zgon: 1 listopada 1948 (31)

Zdjęcie przygotowane w programie online: PhotoFunia

1 listopada Uroczystość Wszystkich Świętych

Druga w cyklu toKobieta

sobota, 27 lutego 2016

ur. 1916

 widzę u Niej rysy mojej kuzynki, czy i ja jestem do Niej podobna...

Dziewczyny z Mojej Rodziny

Śliczna młoda kobieta, miała już wtedy czworo dzieci, być może była w ciąży z kolejną córeczką

ur. 31.03.1916
ur. 1916
Mama mojego taty.
Znałam ją o wiele lat później, była wtedy moją Babcią.

Jej dzieciństwo i młodość przypadły na trudne czasy. To dlatego pewnie zawsze pamiętam Ją jako silną i niezależną kobietę.

Urodziła się w 31.03.1916 roku jako druga córka.  Nie wiem czy znała swojego ojca, wiadomo, że nie powrócił z walk w czasie I wojny światowej. Jej mama nie wyszła drugi raz za mąż, wróciła z dziewczynkami do swojej wsi i w roku 1921 urodziła jeszcze synka który nosił to samo nazwisko. Chociaż ojciec jego był nieznany.
Wychowywała Ją samotna matka z trójką dzieci, więc życie ich nie należało do łatwych.
W roku 1936 w wieku 19 lat wyszła za mąż za starszego od siebie o 8 lat robotnika leśnego.
Mają 10 dzieci.
W czasie wojny zostaje sama z czwórką małych dzieci. Mąż walczy w tym czasie na froncie II wojny światowej, przymusowo wcielony do niemieckiego wojska.

Ciekawe:
-  Jej  ojciec wymieniony jest w akcie ślubu jako trzech imion: Hermann Albert Emil...
-  imię miała niemiecko brzmiące, nie spotykane na naszych terenach, budziło zdziwienie
- przez kilka lat od 1973 roku, po śmierci Dziadka była sołtysem wsi, potem po niej zajmował się tym jeden z synów.
- była moją matką chrzestną, dlatego łączy mnie z Nią jakaś więź, zawsze czułam to , myślę o Niej- Moja Babcia.

babcia - ile ich masz?

 Jak trudne życiorysy mieli ci ludzie wtedy i ja niewiele od nich zależało.

poniedziałek, 8 lutego 2016

babcia - ile ich masz?

 nie rozmawiamy o tym.
Nie rozmawiamy o tym z obcymi.

Moje Babcie były z pokolenia wojny. Z pokolenia II wojny światowej.

Czasem czujemy więź z kobietami z Rodziny. Taką zwyczajną: dom, dzieci, praca, codzienność, codzienność, codzienność- dzień zwyczajny, powszedni (jak chleb?) .....


Czasem gdy świat zawiruje, pędzące informacje napływają w zastraszającym tempie- przystaniemy... i mignie nam cień przeszłości- mam wrażenie wtedy, że to
 Dziewczyny z Mojej Rodziny
starają się mi pokazać, że nie tylko Przyszłość przed nami.
  •  Jest także Przeszłość i coś nas łączy. Coś....., co? Nie potrafię odpowiedzieć.


Babcia-  miałam ICH cztery, 

i dwie wspaniałe w Rodzinie Męża.....

( moje dwie przybrane Babcie odegrały rolę w moim życiu- więc są dla mnie WAŻNE)

Rodzinnie dziś to sześć Kobiet ( dziewczyn- czasem młodszych ode mnie), każda inna:
dzielna, mądra kobieta, której nie wolno mi oceniać- nie mam takiego prawa



Babcia - ile ich masz
 ile ich miałaś?- powinnam zapytać


Pierwsza w cyklu toKobieta

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...