Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce. I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))
sobota, 19 września 2015
byłam
zaproszona na pyszny wypiek, kiedyś podesłałam przepis i oto efekt:
niestety- znaleźliśmy mysz, prawdopodobnie poczęstowaną trutką, młode kocury nie potrafią tego rozróżnić, chociaż stare koty podobno mogą ... naszemu się nie udało.......
zainspirowałaś mnie - jak weszłam na twojego bloga, byłam w trakcie przygotowywania chleba do wypieku - piekę 1 x w tyg. - dzięki wpisowi dodałam do swojego chleba suszone pomidory, czosnek i czerwoną cebulkę...pachniało nieziemsko, i myślę, że tak samo będzie smakowało... dzięki :))
a jak się ma kotek?
OdpowiedzUsuńniestety- znaleźliśmy mysz, prawdopodobnie poczęstowaną trutką, młode kocury nie potrafią tego rozróżnić, chociaż stare koty podobno mogą ...
Usuńnaszemu się nie udało.......
Cieszę się że spotkanie się udało.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńzbierma te okruchy radości, zbieram........
UsuńWypiek wygląda na smakowity. Fajnie, że miałaś dobry czas :)
OdpowiedzUsuńto pierwsza próba, ale tak podziwialiśmy i smakowaliśmy, że bedą następne.........
Usuńzainspirowałaś mnie - jak weszłam na twojego bloga, byłam w trakcie przygotowywania chleba do wypieku - piekę 1 x w tyg. - dzięki wpisowi dodałam do swojego chleba suszone pomidory, czosnek i czerwoną cebulkę...pachniało nieziemsko, i myślę, że tak samo będzie smakowało... dzięki :))
OdpowiedzUsuńMM pewnie będziesz następną, której podeślę proste i ciekawe przepisy-- podziwiam Cię w kuchni :)
Usuńi jeszcze zostawiłaś informację, że
skorzystałaś- fajna babka z Ciebie!
pojawiły się borowiki, mniej czasu na kompa mi zostanie, ale jakieś relacje będą. :)
Smakowicie, muszę zrobić w weekend, dziękuję za inspirację :)
OdpowiedzUsuń