*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





poniedziałek, 20 lipca 2015

oswajam nowe 3

oswajam zmiany, oswajam nowe,

- bardzo przyjemna i ciekawa rozmowa, w pewnym momencie stwierdzenie: z TEGO się szybko nie wychodzi, ten rok masz z głowy ( płakać czy się po....ać?) ------ cztery
 - spotkanie rowerzystek przy bramie, i spokojna myśl: w końcu po tylu latach, lipcowy wieczór mogę spędzić jak chcę------  pięć
- wizyta z zaskoczenia- MJ był taką klamrą spinającą poprzednie życie. Był osobą z "kiedyś". I w niedzielę z znienacka pojawił się u Mnie. Poczułam jakbym zamykała jakiś rozdział w moim życiu, takie przemknięcie myśli. (???) bardzo realne, odczuwalne ------ sześć


oswajam nowe

11 komentarzy:

  1. Dobrego dnia Alis :-). Na dobry początek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co u Ciebie nowego, nowy temat wkrótce?
      I dla Ciebie fajnego poniedziałku :)

      Usuń
    2. Dzięki :-). Można powiedzieć, że trochę zaskoczeń. Trudno obecnie stwierdzić jednoznacznie, czy pozytywnych, czy negatywnych. Staram się zorientować :-).

      Usuń
  2. :) a może nie z głowy, może coś dobrego spowoduje, że będzie to fantastyczny rok :) To odczuwanie, zawsze daje dużo chęci na więcej :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ohhh, ciesze się bardzo, że mam jednak to miejsce. Te kilka zdań potrafi mnie potężnie zmotywować...
      dziękuję eM :)

      Usuń
  3. sześć, a może na szóstkę :)
    Najlepsi są Ci, którzy wiedzą najlepiej jak będą mieli inni. A inni na pewno będą mieli ... inaczej, bo są inni :)
    Buziaki A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie zawsze jest lepiej tam gdzie nas nie ma... dobrze, że już o tym wiemy, że to nie prawda :)

      Usuń
  4. Słuchaj swego serca nie innych oni nie siedzą w Twych myślach.Do przodu Alis!!! Wszystkiego dobrego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do przodu? to posuwam się chociaż chwilami ciężko mi idzie... :)

      Usuń
  5. wspieram całym sercem, dodaję otuchy i ...nadziei :)

    nigdy nie wiadomo jak los [Bóg] pokieruje naszym życiem i jaki scenariusz napisze...wszystko trzeba przyjąć i się z tym pogodzić, choć łatwo nie jest

    buziaka ogromnego ślę i ściskam mocno :)

    a jak tam pogodowo u Ciebie? nawałnice były?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nas ominęło bokami, tylko te ciemne, ciężkie chmurzyska, takie depresyjne przechodziły.

      MM, dobre słowo droższe od złota, dziękuję i zgarniam z radością :)

      Usuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...