*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





czwartek, 9 lipca 2015

z zaskoczenia...

w niezręcznej sytuacji, przypadkowo poczułam się oszukana,
na cały dzień się do mnie przykleiło:
nie ufaj im !!!!! !!!!!!!



NIE UFAM: IM, SOBIE, NAJBLIŻSZYM?


- przypadkowo dwa razy przyłapane na spiskowaniu, a ja ufałam
- byłam tak bardzo zaskoczona 
- nie można ode mnie już czerpać żadnych korzyści, można mnie olać 
- coś chyba to wszystko powinno działać w dwie strony, nie tylko wykorzystywać......

13 komentarzy:

  1. bo każdy widzi innych "swoimi" oczami ...
    czasem zaskoczenie bywa ogromne ...
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podświadomie oczekujemy lojalności, a to złudna nadzieja.......

      Usuń
  2. Ja też mam dziś taki dzień, że poczułam się oszukana, niesłusznie objechana, a do tego poniżona (znowu) przy świadkach :(((
    Cóż, taki świat ... nie to żebym się pogodziła, ale raczej zawsze mnie zadziwia, że ludzie tak potrafią:(((
    Przytulanki Alis specjalne wysyłam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórzy nie tylko potrafią, ale czerpią z tego satysfakcję... Gdy się to rozpozna, łatwiej nie brać tego do siebie.

      Usuń
    2. Tu raczej jest to działanie ze strachu, bo najlepszą formą obrony (swojej niekompetencji) jest atak :(
      Moja krótka , kurza pamięć pozwala mi nie tylko zapomnieć, gdzie co upchnęłam w szafie, ale również to co trafiło na półkę "zabolało" ;-)
      Uśmiech posyłam Dziewczyny, na przekór i na pohybel :)))

      Usuń
    3. dokładnie uśmiechy na poprawę humoru........

      Usuń
  3. Przykro mi, Alis że Cię to spotkało. Oj, a takie rzeczy bardzo w serce zapadają i potem trudno z powrotem zaufania nabrać.
    Obyś jutro miała lepszy dzień, wrażliwa dziewczyno!***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasem pamiętamy dłużej, bo mocniej zaboli,
      to jest po prostu ten raz

      Usuń
  4. Ja z kolei miałam ciężki dzień,na powtórnych badaniach byłam w szpitalu,potem migrena z tego pospiechu i nerwów że masakra.Ale nic to!Alis po Twoich wpisach wiem żeś delikatnego charakteru,ja uwielbiam takie osoby są jak porcelanowe filiżanki piękne ale kruche umieją dostrzec to piękno świata które jest za ledwie szeptem mówione.Nie umiem zrozumieć ludzi czy to w realu czy nierealu którzy ranią innych.Pamiętaj jesteś ZAWSZE WARTOŚOWA.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ZAWSZE WARTOŚCIOWA gdzieś mi literki zjadło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ups, to nie jest fajne...to uczucie.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...