*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





czwartek, 19 stycznia 2017

ciszki

ciszka po kaszubsku to po prostu potarte ziemniaki zmieszane z kaszą i solą, upchnięte do specjalnie uszytych płóciennych woreczków wielorazowego użytku, gotowane\parzone w gorącej wodzie.
 Wystudzone kroimy na plasterki i podsmażamy z boczkiem i cebulką.

ciszka po kaszubsku, ciszki, kiszka kaszubska
ciszki, podział musi być- dla nas, dla Mamy i dorosłych dzieci
Nie posiadam woreczków, więc używam folii do wyrobów swojskich (kiełbasy). Potarte maszynką Dorotą kartofle mieszam z kaszą jęczmienną i solą, nakładam w folię i parzę na noc w garnku. Podchodzę podgrzewam wodę w garnku i gaszę gaz pod nim. Tak kilka razy. Potem zostawiam je na noc w garnku, aby kasza dobrze się zaparzyła. Nie posiadamy też westwalki, na której w garnku z wodą mogłyby się parzyć ciszki, przez kilka godzin.

Ciszki na Kaszubach jada się na śniadanie z chlebem i kawą zbożową lub na obiad z surówką np. z kiszonej kapusty
Bardzo sycące danie, ciszki na Kaszubach jada się na śniadanie z chlebem i kawą zbożową
 lub na obiad z surówką np. z kiszonej kapusty

PS. Dodatkowa informacja: ciszki są wolne od krwi! Utarte mechanicznie, maszynką!

zdziwiłam się, ciszki dotychczas były  na blogu tylko na jednym zdjęciu...

https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR2MG4BTZ5q7ogux3lYOrWtMGbRIQEXUyHX_fVFAKrWKim7wCllt6YxI5PYRGmd1xsHmq5m3e_VaRF-rmP6NKKn5nh0O3aDk2cd2vEVpBPk2RrPrb8SM0wECs88iygnx33lgg_M_5GLQvs/s1600/nie+na+diecie+ma%C5%82y+rozm.jpg

Danie można przyrządzić bez mięsa, usmażone na oleju z cebulką. W mojej najprostszej wersji, również nie dodajemy do surowego "ciasta" jajek. Przyrządzamy w najprostszej postaci: kartofle, kasza jęczmienna, sól. W jaki sposób podamy je jako danie obiadowe, zależy tylko od naszego ulubionego smaku i pomysłu. Możemy podsmażyć, zapiec pod ulubionym sosem lub podjadać na zimno. Są zawsze pyszne. Jeśli ktoś potrzebuje przepis w szczegółach to: TU

10 komentarzy:

  1. Dziękuję za obszerną informację, Alis!:-) Nie znałam tego dania a wygląda ciekawie i smacznie. Moze sie kiedyś pokuszę i zrobię, tylko muszę uszyć jakieś woreczki albo zdobyć te osłonki na kiełbasy, żeby mieć do czego władować masę!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kuchnia Kaszub słynie z dań prostych. Biednie tu było i ubogo. Moi najbliżsi i znajomi, gdy słyszą o kromce chleb ze smalcem sprzedawanej tak popularnie ostatnio w różnych miejscach, to z przykrością odchodzą w drugą stronę. Pamiętają opowieści rodziców, a nierzadko jeszcze w ich domach zimą i na przednówku takie "rarytasy" jadało się często. Ziemniak był głównym produktem w kuchni zimowej więc różnie go przyrządzano. Ciszki były bardzo pracochłonne, więc było to z pożytkiem dla małoletnich, którzy mieli różne ważne (!) zadania do wykonania. Przyniesieni, struganie, mycie ziemniaków, tarcie- w domach było wtedy kilka tarek- rywek. Pamiętam jeszcze widok całego wiadra emaliowanego takich potartych ziemniaków. A gotowanie często odbywało się w kotle. Na woreczki przeznaczało się takie nowe grubsze prześcieradło.
      Ale się rozpisałam... :)

      Usuń
  2. A ja Ci Alis dziękuję za przytomnienie o Dorocie Zelmera. Oczywiście mam taką (wygląda tak samo) maszynkę do mielenia - ma już ze 30 lat i wciąż na chodzie), ale szatkownica to coś czego mi brakuje, a ręce do tarcia ziemniaków już nie te :( Lecę zobaczyć ile kosztuje taka Dorota :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie ta Dorotka bardzo przydatna, uwielbiam ją... :)

      Usuń
  3. Alis, o tej ciszce to ja nigdy nie słyszałam.Dzięki za tak dokładny opis. Ja jestem fanką takich smakołyków, a mój mąż jeszcze większym, jak mu opowiem zaraz będzie chciał ją robić. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz okazję spróbować, oj, narobiłam i u naszych zamieszania z tymi ciszkami. Teraz jeszcze jedną produkcję muszę zaplanować, bo tyle próśb mam. :)

      Usuń
  4. Z chęcią bym spróbował tej ciszki :) Nigdy jeszcze jej nie jadłem ;)

    Pozdrawiam,
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki:D Nie tylko piękno tkwi w prostocie. Smak też:)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...