*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





czwartek, 21 stycznia 2016

zabierz

... psa na wspólny spacer....
tylko nikt nie pyta jaki TO pies!

kto chciałby by pies go ciągnął za sobą?
mój jest silniejszy ode mnie !!!

6 komentarzy:

  1. Skoro ciągnie za sobą, myśli że jest alfą ;-) Można prosto ale konsekwentnie wybijać mu z głowy. Np. nie dopuszczać, by to on pierwszy przechodził w drzwiach, w furtce. Zanim postawi się michę, trzeba ostentacyjnie samemu coś zjeść, tak żeby on czekał itp :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Beata ma rację... przechodziliśmy to samo z nasza Psicą. Przeciorała mnie po rżysku... wybiła mi dwa palce ze stawów.. ale jakoś wreszcie udało się ją ułożyć. No i niestety na spacery zawsze jest na karku kolczatka. Dla bezpieczeństwa... bo Ona nie rozumie że ulica jest niebezpieczna a bez kolczatki jej nie utrzymam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trzeba czasu pewnie :)

      popróbuję pomysłów

      uśmiechy piątkowe ślę

      Usuń
  3. Ups, to chyba jest do naprawienia? Psy słuchają swoje pancie...

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...