leśne spacer, oczywiście mój koszyk to ten niepełny....radość ze znalezionego borowika była ogromna.... |
-jedenasty (jeszcze zimowy) tydzień 2016 roku
- trochę borowikowych wspomnień zimowych
i grzyby przerobione na:
***
marynowane borowiki
główki borowika w zalewie octowej |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)