*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





czwartek, 3 marca 2016

grzyb 6

czyli wędrujemy do folderu zdjęć z jesiennego grzybobrania:
borowik, prawdziwek, las mieszany
wspólnie spędzona godzinka w lesie, wesołe chwile....


 - dziewiąty- (jeszcze zimowy) tydzień 2016 roku

trochę borowikowych wspomnień zimowych


i  borowiki przerobione na:

*** 

Sałatka jarzynowa z ugotowanych warzyw i jaj z dodatkiem ogórka marynowanego, grzybka marynowanego i majonezu

borowiki dorzucone do ulubionej sałatki domowej

 

 

5 komentarzy:

  1. I znowu smacznie :) to przełknę i popiję wodą z miodem :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Borowiki, czyli prawdziwki, zgadza się? :) U nas w rodzinie zawsze gadało się: "prawdziwki". :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas najczęściej właśnie grzyby oznaczało prawdziwki i każdy wiedział, ze grzyb to właśnie prawdziwy grzyb :)

      Usuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...