Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce. I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))
poniedziałek, 9 listopada 2015
przyjacółka
moja najlepsza, najbliższa- straciła ciepło. Przestała ogrzewać, podgrzewać, działać na gorąco.
W mojej zmywarce zepsuła się grzałka, ciężkie dni przede mną. I gdzie ja taką drugą najlepszą znajdę????
dziś w szybkim tempie zmywałam statki na bieżąco, gdyby mi góra urosła to byłabym przerażona. I żadnego oszczędzania wody przez kilka dni nie planuję... :)))))))))
nie jeszcze wystarczy grzałkę wymienić....
Wymieniła bym może zmywarkę, ale takiego modelu już nie produkują
Oglądałam nowsze modele, jakieś zminiaturyzowane są, mam podejrzenia, że mój szybkowar i największa patelnia mogłyby się nie zmieścić. A tych modeli już nie produkują.... :) Napisz, że będzie dobrze..., bom trochę nieszczęsliwa... :)))))))))
Pewnie, że będzie dobrze :) Jeżeli dzisiaj mialabym kupić zmywarkę, to postawiłabym na Miele albo Siemens o szerokości 60 cm oczywiście. Miele to nawet używaną bym mogła, bo to niezniszczalne maszyny... Kiedyś używałam 12 lat i jak ją zostawiałam wygląda jak nówka nierdzewka. Wiem, że nadal służy wiernie :) Rozumiem Twoją trochę nieszczęśliwość.. Bo ja kocham zmywarkę :) I pomyśl, że jak już ją odzyskasz, to będzie znowu pusty zlewozmywak i święty spokój :)
Nie mam i mieć nie będę....Lubię dotyk ciepłej a nawet gorącej wody - zwłąszcza, gdy dni staja sie zimne.Jednak nas jest tylko dwoje - ileż razem zdołamy nabrudzić? W wiekszej rodzinei zmywarka to zbawienie. Mam nadzieję, że dacie radę ja naprawic, albo szybko kupic nową!:-))
ja to sentymentalne stworzenie jestem, jeśli można lubić przedmioty, to ja moją zmywarkę uwielbiam. Dużo razem już przeszłyśmy........ Nie koniecznie chciałabym ją już wymieniać, chyba na tak dopasowaną już nie trafię... Dziękuję Ci Olgo za komentarz, jakoś raźniej mi się po nim zmywało, poczułam dotyk tej ciepłej gorącej wody i postaram się przez te kilka dni wykorzystać to doświadczenie i spojrzeć na to zmywanie inaczej......
Moje kondolencje... :)
OdpowiedzUsuńinformacje są takie, że do czwartku muszę się obywać............ eh życie...
UsuńNadszedł czas głaskania talerzyków, i chwili zapomnienia w momencie, kiedy ciepła woda spływa między palcami wprost do zlewu :)
OdpowiedzUsuńŻartowałam :)))
Ale chyba z powodu zepsutej grzałki, nie trzeba wymieniać całej zmywarki ?
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę zmywarce, a Tobie Alis dobrego dnia, mimo wszystko !
dziś w szybkim tempie zmywałam statki na bieżąco, gdyby mi góra urosła to byłabym przerażona. I żadnego oszczędzania wody przez kilka dni nie planuję...
Usuń:)))))))))
nie jeszcze wystarczy grzałkę wymienić....
Wymieniła bym może zmywarkę, ale takiego modelu już nie produkują
A ja na taką przyjaciółkę czekam ale miejsca na nią nie mam a wiem że była by to przyjaźń na lata.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńz moją przyjaźnię się od lat..kilku
UsuńUps.... naprawić się nie da?
OdpowiedzUsuńda się, będzie w czwartek podobno....
UsuńOglądałam nowsze modele, jakieś zminiaturyzowane są, mam podejrzenia, że mój szybkowar i największa patelnia mogłyby się nie zmieścić. A tych modeli już nie produkują.... :)
Napisz, że będzie dobrze..., bom trochę nieszczęsliwa...
:)))))))))
Pewnie, że będzie dobrze :) Jeżeli dzisiaj mialabym kupić zmywarkę, to postawiłabym na Miele albo Siemens o szerokości 60 cm oczywiście. Miele to nawet używaną bym mogła, bo to niezniszczalne maszyny... Kiedyś używałam 12 lat i jak ją zostawiałam wygląda jak nówka nierdzewka. Wiem, że nadal służy wiernie :) Rozumiem Twoją trochę nieszczęśliwość.. Bo ja kocham zmywarkę :) I pomyśl, że jak już ją odzyskasz, to będzie znowu pusty zlewozmywak i święty spokój :)
UsuńNie mam i mieć nie będę....Lubię dotyk ciepłej a nawet gorącej wody - zwłąszcza, gdy dni staja sie zimne.Jednak nas jest tylko dwoje - ileż razem zdołamy nabrudzić? W wiekszej rodzinei zmywarka to zbawienie. Mam nadzieję, że dacie radę ja naprawic, albo szybko kupic nową!:-))
OdpowiedzUsuńja to sentymentalne stworzenie jestem, jeśli można lubić przedmioty, to ja moją zmywarkę uwielbiam. Dużo razem już przeszłyśmy........ Nie koniecznie chciałabym ją już wymieniać, chyba na tak dopasowaną już nie trafię...
UsuńDziękuję Ci Olgo za komentarz, jakoś raźniej mi się po nim zmywało, poczułam dotyk tej ciepłej gorącej wody i postaram się przez te kilka dni wykorzystać to doświadczenie i spojrzeć na to zmywanie inaczej......