domek dla kota
Fiona ma dom- na zimę. W środku upchnęłam starą kurtkę z polarem i kołnierzem z misia. Polubiła kotka ten dom. Jeśli ją wołamy, wychodzi przez półokrągłe drzwiczki.
Kotka pchała się do piwnicy- dosłownie- mała szpara w drzwiach, a kupka futra już była w środku,
nie mamy kociego wyjścia z piwnicy, okienka też nie możemy otwierać na stałe....- był problem.
Ale Dziewczyny potrafią, dom Fiony przygotowany z domku innego kota.
kocie sprawy można podejrzeć tu
Brawo dla dziewczyn! Jaka satysfakcja kiedy się kotu podoba :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńi mam co opisać na blogu :)))))))))))
UsuńDom dla Finy cały z miłości :)
OdpowiedzUsuńDla Fiony oczywiście :)))
Usuńserc moc włożona w ten dom, poprzedni właściciel kot nie chciał w nim mieszkać, ale Fionę zauroczył (albo może ta miękka ciepła stara kurtka w środku... :)
UsuńKocia radość bezcenna.Domek cieszy oko i serce.Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńbyłam bardzo zdziwiona, gdy uparta, niezależna kotka bez marudzenia zaakceptowała karton.
Usuń(-- to napiszę uczciwie, byłam w szoku, myślałam, że się wypnie na pudło !)
I myślisz, że zamieni szparę w dwiach do piwnicy na domek... moje kocię nie chciało, domek stał pusty, chociaż nie, przyszło innę kocię. Piękny dom :)
OdpowiedzUsuńhej eM, akurat to odpowiedziałam Wi, szczerze myślałam, że to słodkie cukierkowe pudło postoi i się je wyniesie.
UsuńSprawa szpary ukruciła się sama, gdy przestałam sprzątać po kotce, musiała to zrobić właścicielka lub ten kto ją wpuścił... po prostu.
No tak i wszystko jasne :)
Usuńpiekny domek i super pomysl :)
OdpowiedzUsuńczasem mnie dziewczyny i kotka zaskoczą, pozytywnie oczywiście :)
Usuń