... szalonego można zrobić?
- pójść do nieznajomej fryzjerki podciąć grzywkę....
- podciąć grzywkę, grzywkę... tylko grzywkę???
była dziewczyna tak zdezorientowana, że szybciutko paragon na 2 złote mi wystawiła, jak Urząd S. przykazał, a moja ulubiona PIwonka jakąś przerwę ma w działalności i musiałam posiłkować się nieznajomą zdziwioną fryzjerką........
Ważne że jesteś zadowolona,ja też musiałam zmienić moją fryzjerkę.Moja wyjechała do UK.Taki lajf...
OdpowiedzUsuńteraźniejsza jeszcze wróci, ale poprzednia też wyjechała tylko w DE mieszka.....
UsuńChodzę do tej samej fryzjerki od ... 26 lat. Nie wyobrażam sobie rozstania ;-]
OdpowiedzUsuńDobrego czasu Alis :)
Szczęściara !
UsuńSzczęściara !
Usuńpotwierdzam: Szczęściara przez duże S
Usuń:))))
Miałaś dobry pomysł Zielona
Fryzjer, to potęga, z tego powodu strzygę włosy sama, nie mogłam znaleźć tutaj żadnego takiego, co potrafiłby, więc cóż... nie miałam wyjścia :)
OdpowiedzUsuńWcale mnie zdziwiłaś, to mi do Ciebie pasuje
Usuń( a i po foto widać, ze zdolna jesteś! innych też próbowałaś?
męża :) on jedyny ma odwagę :)
UsuńMnie w razie czego Cezary podstrzyga a ja jego, rzecz jasna. Staramy się być jak najbardziej samowystarczalni. A w ogóle, to przeważnie zarastamy, jak na niedźwiedzie przystało!:-))
OdpowiedzUsuńDobrego weekendu, Alicjo!:-))
wywołałas usmiech :))))
Usuńo teraz w sieci jest sporo samouczków, czy podpowiedzi dla samowystarczalnych bardzo pomocne, ale to już pewnie korzystacie :)))))))