*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





czwartek, 17 grudnia 2015

za pierwszym razem?

Przygoda adwentowa:

propozycja mojego J z poniedziałkowego wieczoru:
- A, ubierz się i idź wystaw kosz z popiołem, jutro wywożą.... (te fajniejsze strony mieszkania w jednorodzinnym)
- moja harda odpowiedź: nieeee, ani mowy nie ma, tylu facetów, a ja mam wystawiać?? nie tym razem!

wtorek, przed południem, prośba pani Eli z sąsiedniej wsi
- pani A, mój mąż zapomniał wystawić popiół, a pojechał dziś na dorsze, sąsiadka eatka nie odbiera telefonu......
- tak pani Elu jeszcze nie byli, podejdę wystawić....

(mają dom na osiedlu, na początku naszej ulicy i wynajmują go na agrotur. )
nie chciałam, ale się nie wywinęłam..... może lepiej od razu za pierwszym razem było to zrobić..........

PS dopisek z czwartku:
- zakończenie przygody... pan Sąsiad Dalszy przyniósł w podziękowaniu za pomoc- trzy dorsze
- do miłych niespodzianek zaliczam z uśmiechem...

13 komentarzy:

  1. Fajnie, jak ktoś doceni nasze dobre gesty, dobra wolę, ludzie potrafią być dla siebie dobrzy i to jest piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BB i dla mnie jest piękne, ze jesteś... w tym internetowym okienku

      pozdrowienia grudniowe.........

      Usuń
  2. Dobro wraca z zaskoczenia.Za wystawienie kubła aż trzy dorsze świetny interes:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha, właśnie mi dziewczyny powiedziały, że powinnam im teraz cała zimę ten kubeł wynosić......... hahaha

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Alis, jednak dobrze,że ten kubeł z popiołem wystawiłaś! Trzy dorsze- super! Pozdrawiam w pochmurne czwartkowe popołudnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to takie mniejsze, bolki na nie mówimy, na obiad piątkowy w sam raz :)

      Usuń
  5. Wzajmeność, to wspaniała cecha... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak takie przygody dają motywacje, cieszy to, że jeszcze poprosimy o pomoc....

      :)

      Usuń
  6. A czemu nie spozytkujecie tego popiołu na grządki albo dosypując do obornika? Przecież to świetna odżywka dla ziemi i rosnących w niej roslin!Poza tym u mnie w popiele uwielbiają sie grzebać i kąpać kury. Popiół dobry tez jest do czyszczenia garnków oraz wysypywania ścieżek w ogrodzie, jak slisko.
    Pozdrawiam serdecznie!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysły bardzo rozsądne i dziękuję Ci za nie, muszę chociaż część zagospodarzyć... Po prostu nasze działki nie należą do tych większych, całości z zimy nie zagospodarujemy, a to ze ścieżek mieliśmy w domach i garażach. Był okres sypania na drogę, ale niektórzy nie życzyli sobie, bo strasznie się nosi i niestety brudzi.
      Na gospodarstwach nie biorą u nas pojemników, ale my z osiedli musimy się zabezpieczyć.....

      i ja pozdrawiam, jeszcze biegnę na nowy odcinek do Ciebie.

      Usuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...