to już było i nie wróci więcej. Dni przemijały jak w kalejdoskopie, każdy inny...
A to zmartwienia, a to trudne chwile, tu kłopot mały, a tu większy...
I na równi: radości, zachwyty, czułość i nowe wyzwania.
I tak jak na innych blogach: mam za co Bogu dziękować.
Blog był taką odskocznią, czymś stałym w wirującym, pędzącym pociągu Życie.
Dziękuję Dziewczyny za to, że jesteście. Za ciepłe i mądre słowo. Za uśmiech, kilka kropek i kresek, a tyle dobra wniosło w mój świat.
Ciepłymi myślami posyłam w Waszą stronę, życzenia zdrowia, radości, wytrwałości. I sił w trudnych chwilach, które przecież nie omijają naszego życia.
aby jak najczęściej przed Wami i przede mną były jasne i daleko widoczne ścieżki w życiu |
Cudne te moje Kaszuby, ciągle się dziwię, jak potrafią mnie zachwycić.....
Czy można iść w stronę słońca.....
- można zjechać na sankach....
Piękne słowa, dziękuje i życzę Ci cudownego, pełnego uroku, wrażeń i szczęścia roku ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuje i wzajemnie: wszystkiego co najlepsze..........
UsuńWarto iść w stronę słońca :) I piękne te Twoje Kaszuby - dzięki, że mi je pokazujesz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alis za twoją obecnością i ciepło. Masz rację, że kilaka słów a tak wiele znaczą.
Życzę Ci jak najmniej powodów do zmartwień, a gdy się pojawią to siły do ich przezwyciężania.
Dla mnie ten rok to blogowy początek - ciągle mnie ten blogo-świat zadziwia - pozytywnie :)
Uścisków krocie Ci śle na dziś jutro i na każdy następny dzień :)
Kaczka :)
Zgadzam się z Tobą, blogosfera ma swoje prawa i tajemnice. Cieszę się Bardzo, że trafiłyśmy na siebie............. (lub do siebie :)
UsuńAlicjo, warto! Zawsze warto!
OdpowiedzUsuńLubię przebywać tu u Ciebie. Jest ciepełko - jak pisze Kaczka, ale jest też normalność, w pozytywnym tego słowa znaczeniu ( nie mylić z szarością), są radości i troski dnia powszedniego, są fantastyczne przetwory, są ciekawe gry i różne "eksperymenty", są w końcu Kaszuby - cudowne Kaszuby. Dzięki piękne za to wszystko i tak trzymaj. :))
A ja życzę Ci aby w Nowym roku spełniło się wszystko o czym marzysz, wielu sukcesów i wiele dobrego oraz nieustająco ZDROWIA.
:)
MM cieszę się z Twoich słów, miło, że dopingujesz takie zwyczajne miejsce.
UsuńDziękuję za życzenia i slę ciepłe myśli.....
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Ja na Kaszubach jestem element napływowy ale nie zamieniłabym tego miejsca na ziemi na żadne inne. Mam nadzieję, że w tym 2015 roku poznamy się osobiście, bo nieustająco Cię zapraszam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuje niezmiennie, może się uda :)
Usuńwszystkiego co najlepsze w nadchodzącym roku! samych dobrych chwil!
OdpowiedzUsuńRówniez najlepsze zyczenia
UsuńPiękne Twoje Kaszuby Alis! Dzięki za Twojego bloga! Bardzo lubimy na niego zaglądać! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku jak najmniej zmartwień i zgryzot - to prawda, że nikogo nie omija ale żeby chociaż nie było zbyt uciążliwe. Dobrych chwil Alis! Czekamy na nowe posty! Pozdrawiamy serdecznie!!
OdpowiedzUsuńA dziękuje prześlicznie, cieszę się, że zaglądacie.....
UsuńLubię do Ciebie zerkać, z najróżniejszych powodów... jesteś mi bliska, bo tak sie poplatało we mnie, a to też bardzo lubię... poza tym, mam niedaleko do Ciebie z mojego rodzinnego domu i może kiedyś wypijemy wspólną kawę :)
OdpowiedzUsuńa śledzie wyszły pyszne, dziękuję
I ściskam, i wciąż mam nadzieję :) Życzę i życzę, wszystkiego o czym marzysz... niech się spełnia!
niedaleko??? pełne zaskoczenie
Usuńile to niedaleko?
i podobne smaki śledziowe mamy.
pozdrawiam już w nowym 2015 Roku :)
:) napisałam @
Usuńkiss
Alis, mnóstwo ciepła płynie z Twojego blogu. Blog to cząstka naszej duszy. Miło mi jest spocząc na chwile w Twoim swiecie, rozejrzeć sie po zakątkach Twej serdecznej krainy.
OdpowiedzUsuńA Kaszuby znam i kocham. W Koscierzynie i okolicach mam mnóstwo rodziny! dawno już tam nie byłam, ale marzę że kiedys znowu pospaceruje nad Wdzydzami i odetchne tym zapachem lasów iglastych...
Pozdrawiam Cie serdecznie i wszystkiego dobrego w Nowym Roku zyczę!:-))***
Jeśli Wdzydze ze skansenem, to we wrześniu byłam, nawet w post napisałam, taka cudna wycieczka była.....
UsuńZ resztą byłam tam kilka razy i zawsze naładowana pozytywami wracam
Dziękuje Ci za miły komentarz i pozdrawiam serdecznie.