u Agnieszki: jak mieć dobry listopad
W autobusie siedzi facet i w myślach narzeka. Za nim siedzi jego Anioł Stróż i skrzętnie wszystko notuje. Facet myśli sobie: moja żona to zołza, szef to drań, a moi przyjaciele to świnie. Moje życie jest do d..py…”. Anioł wszystko to spisuje skrupulatnie i myśli sobie: dziwne to zamówienie, ale trudno, muszę je spełnić – taka jest moja rola.
do posłuchania:
Nic nie mam
Zdmuchnęła mnie ta jesień całkiem
do przygotowania:
okrasa z gęsi: surowe mięso z piersi gęsi, cebula, przyprawy: sól, pieprz.
Pierś mielimy razem ze skórką lub przynajmniej częścią z jednej połówki i cebulą. Doprawiamy dość sporo pieprzem i solą. Przechowujemy w glinianym lub szklanym naczyniu w lodówce przez kilka dni. Część którą nie zjemy przeznaczamy na mielone kotlety lub okraszamy łyżką takiego pachnącego mięsa inne potrawy. (bigos, leczo, kapuśniak itp.)mówimy na to danie po prostu okras, smaczne i pachnące smarowidło na chleb |
metka
tatar
carpaccio
obecnie okrasa z gęsi nazywana jest okrasą kaszubską
U mnie też okrasa na tapecie. Nie dodaję cebuli, za to obowiązkowo cząber. Dla nas bez cząbru to nie okrasa. Robię sporo a resztę zamrażam. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńróżne wersje próbowaliśmy, najpierw mrozić potem mielić, mielić i gotową mrozić, ale nas nie przekonało... najlepsza na świeżo...
Usuń:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń