 |
| sobotnie popołudnie nad morzem, oblizane wargi miały słony smak............ |
woda, niebo, statek piracki, mewa i ludzie nad morzem....
i chyba zamek na piasku tam był......
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Poprzednie posty:
|
| sobotnie popołudnie nad morzem, oblizane wargi miały słony smak............ |
Ależ bym pojechała nad morze! Toż to mój żywioł, a ja tak daleko... Pięknie Ci było :)
OdpowiedzUsuńA pięknie. Tak stać, podziwiać słuchać szumu fal, i zlizywać sól z warg. Morze ma taką MOC :)
UsuńAlis, wielkie dzięki za te kolory :) Morze ma magię, ten bezmiar i wiatr ... ech, fajnie :)
OdpowiedzUsuńUścisków MOC ślę do Ciebie :)
to łapię tę MOC przyda się :)))
UsuńOch, widzę, że Zatoka to nie to samo co pełne morze.
OdpowiedzUsuńPięknie!
I pogoda, jak widać dopisała. Cieszę się bardzo, ze tak miło spędziłaś sobotni czas :)
...a u mnie wciąż choróbska, pogotowie, sor, szpital - walczymy od lutego i końca nie widać, znowu jest nawrót choroby ;(((
To siły MM, trafnych decyzji i mądrych lekarzy wokoło. Posyłam dobre myśli. Trzymajcie się ciepło
Usuń:)
MM ... tak mi przykro... :((((
Usuńu nas wiosna też robi swoje :(((((
:*****
:****
Usuńkocham morze w maju!
OdpowiedzUsuńto jest nas wiecej :))))
UsuńWspaniale :*
OdpowiedzUsuńgdzie tam morze do Twojego oceanu :)
OdpowiedzUsuńI znowu zazdroszczę ;-) Pięknie...
OdpowiedzUsuńo pięknie :)
Usuń