*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





środa, 15 kwietnia 2015

szczęśliwe... kury

 Sms-a dostałam:
- Jakbyś miała Pani jajka, to przynieś mi z 60
odpisałam:
- mogę przynieść 35, za pół godziny
- ok

Zaniosłam do sklepu 34 szt, bo jedno zbiłam podczas przecierania, a na półeczce zostały tylko kacze jajka i małe od Lili.

Takie to zapotrzebowanie na jajka od szczęśliwych.......


ulubiony wczesnowiosenny przysmak kurzy : cała główka kapusty z której można wydziobywać samemu kąski 

 kury częstują się wielką kapustą, którą im zaniosłam 
kapusta, kury, kaczki
kapusta dla kur


ciekawy post o karmieniu kur

kurnik marzenie

16 komentarzy:

  1. ludzie wiedzą co dobre:)
    człowiek, świnia i kura mają podobne wymagania pokarmowe - zjedzą prawie wszystko

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo sie kurom teraz zielonego chce! My im listki mleczy dajemy i wszelkie chwasty z ogródka!
    Dobrego dnia, Alis!:-))*

    OdpowiedzUsuń
  3. właśnie czas chwastów nadchodzi, już zarastają wolne powierzchnie......

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ bym takie jajo zjadła... ja ta świnia :)

    ściskam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiosna, dlatego podrzucam im smakołyki, aby jajka smaczne były.
      Nie można tylko brać, trzeba coś od siebie podrzucić...
      :)))

      Usuń
    2. jak*

      no jasne, jasne

      ciekawe jak jajka smakują po melisie :P

      Usuń
  5. A czy taka kapusta wpływa na smak jajka? Tzn. czy smak jajek zależy od tego co jedzą kury?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko co jedzą kury ma wpływ na smak jajka.
      I potem zjadamy to my. Dlatego dużo osób stara się kupować jajka od kur, które mogą żyć i zbierać pokarm na podwórkach :)))
      Na wiosnę, każdy zagląda za zieleniną, jeszcze nie ma możliwości świeżej zieleniny kurom podać, więc to taka pinata z witaminami dla kur........

      :)

      Usuń
    2. Jakoś nigdy nie pomyślałam o smaku. Raczej sugerowałam się tym, że zdrowiej bo bez antybiotyków, sztucznego pokarmu itd. ale nie tym, że jajko może być smaczniejsze. To odkrycie! :)

      Usuń
    3. I sugerowałaś się M. dobrze, bo wszystko przenika do jajka. Smak jajka rozpoznać można dopiero po jakimś czasie. I na początku np. na podstawie tego, że zjada się więcej sztuk= bardziej smakują.... Częściej ma się ochotę na jajko lub prośby są częstsze: zrób mi Mamo sadzone...

      Usuń
  6. od prawie dwóch lat jemy już tylko jajka od szczęśliwych kur... jakież one są pyszne! :) Inne nam już nie smakują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem szczęściarą, znam smak tylko swojskich jajek, przedtem kupowaliśmy je od sąsiadki i dostawaliśmy od rodziny. Od dwóch lat mamy swoje kury i jajka. :))))
      Przy czym mogę potwierdzić: odkąd mamy swoje, zjadamy ich o wiele więcej......

      Usuń
  7. no to się niosą, że pozazdrościć :) ..faktycznie szczęśliwe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niosą się dobrze, nawet zasmakowali niektórzy iu proszą o więcej...
      :)

      Usuń
  8. Od kilku lat staramy się kupować jajka szczęśliwe wprost od "gospodarza" - to nie łatwe w Wielkim Mieście, bo się tu kury nie niosą :) Teraz mi się szczęści, bo kolega z pracy przywozi od rodziców aż z Lubelszczyzny. Choć dla mnie nie tak ważny smak jajka, co szczęście kury wolnochodzącej :0

    Ściskam :)))

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...