*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





niedziela, 18 stycznia 2015

"But mnie tłoczi" 3

Tytułowe kaszubskie powiedzenie: "But mnie tłoczi" oznacza, że nie mam pieniędzy, w dzisiejszym potocznym języku: brakuje mi kasy, pieniędzy.

 Na Kaszubach mówili, czyli kolejna porcja usłyszanych i zapisanych tekstów:
  • idziemy na "pyełnie" tak mówiło się na obiad, wołało: pyłnieeeeeeeeee
  • ranny deszcz, a starej baby "tuńc", równo wezmą "kóńc"  (chodzi o to, że obie te rzeczy szybko się kończą, i potwierdzone: często ranny deszcz jeszcze przed południem się kończył) powiedzenie nasze domowe :)                                                                                  ..............tuńc= taniec, kóńc= koniec
  • Piosenka zapamiętana z wczesnego dzieciństwa: (problem mam z edycją linijek:)                                                                 
  • Jechał pies do Torunia, po drwa, po drwa,
    "złomuł łóz, złomuł łóz  
    nie przywióz ani knepca drewna,  
     siekierkę mu wzięli, ogonek obcięto
        pamiętaj pieseczku, że w niedzela świąto"      

       .....   złomuł łóz= złamał wóz                                                                                                                                                                                                                                       
  • małe krzesełko, stołeczek:    kreczka,      
  •  nieważne jaczi byczek, ważne, że cielątko je moje      
  •  na zakończenie żniw lub wykopek, zbiera się ostatni snopek lub ostatni kosz bulew (ziemniaków)- nazywany: strëch (strecha), a gospodarz musi postawić coś mocniejszego, dla humoru.


o powiedzeniach kaszubskich było już tu:

But mnie tłoczi

But mnie tłoczi 2

16 komentarzy:

  1. Podoba mi sie kaszubska gwara, ale mimo wielokrotnego pobytu u rodziny na kaszubach nic nei załapałam (może dlatego, ze oni nie Kaszubi a napłuwowi z Kresów). Miałam kiedys takie zdarzenie. Popsuł sie samochód gdzieś koło Tczewa zdaje się. A w najbliższym warsztacie samochodowym dwóch facetów i stara matka. I tylko po kaszubsku do siebie gadali. I do momentami mnie tez. Czułam sie jak na Marsie prawie!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coraz rzadziej można takie rozmowy usłyszeć, a mowa brzmi inaczej, tłumaczą, że po "książkowemu", zgodnie z poprawną pisownią. Nawet nazwy na tablicach miejscowości są wg zapisów, a nie tak jak je wymawiamy. Tłumaczenie władz: musi być zgodnie z pisownią. Tylko nijak to się ma do wymowy, która już zapominana jest.

      pozdrawiam niedzielnie :)

      Usuń
  2. Mieszkam na Kaszubach już ponad 30 lat i, aż wstyd się przyznać, mało rozumiem po kaszubsku. Ale i mnie się podoba kaszubski. Jest taki melodyjny. A poza tym ludzie fajni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajni, życzliwi i uparci, ale też szanują drugiego człowieka, a za swoimi to by w ogień poszli

      a dla Ciebie MM, życzliwe myśli posyłam :)

      Usuń
  3. Pierwsze słyszę, uwielbiam poznawać takie zwroty ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miło mi, gdy ktoś coś nowego podejrzy......
      :)

      Usuń
  4. A ja na mapie widzę że u Was komudno, a nawet leje (leje to już po naszemu :)
    Uściski i miłej niedzieli Alis.
    P.S. Paczka poszła we czwartek więc w tym tygodniu będzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie co z tą moją pogodą??? I prawie cały czas leje, chyba się gadżet zepsuł :))))

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. być może dlatego, że trzeba rozszerzyć (rozkraczyć ???) nóżki by usiąść :))))

      Usuń
  6. Mi tam się podobało najbardziej o cielaku. Zapisuję ku pamięci :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie :( lubię takie swojskie powiedzonka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też lubię, tylko czasem zapominam zapisać.......
      I chyba mi się skończyły, bo nic nowego na razie nie mam :)

      Usuń
  8. Z ogromna przyjemnością przeczytałam kilka postów o Kaszubach, tak nie wiele o nich wiem. :))))
    Dzięki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przemija ten świat, ale to miłe mieć takie wspomnienia....

      W takim pięknym, ciekawym miejscu mieszkamy...
      W październiku i listopadzie wręcz uwielbiam te nasze kolory. :)))

      Usuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...