Co tam kochanie masz na śniadanie?
Z radością trafiłam na blogu Sznupków na
post : Co tam kochanie masz na śniadanie?
Postanowiłam również dla siebie przygotować taki fotograficzny pamiętnik 30 śniadań.
Może po tym eksperymencie nasze śniadania będą zdrowsze ???
Podpatrzone, sfotografowane i zjedzone śniadania, pozostały po nich tylko wspomnienia :)
dzień 14
 |
Kanapki z dżemem wiśniowym, kasza jaglana z mlekiem, |
dzień 13 wtorek
 |
zupa mleczna z kaszą jaglaną, kanapka z szynką
|
dzień 12 poniedziałek
 |
owsianka z rodzynkami, kanapka z rybą wędzoną i bazylią
|
dzień 11 sobota
 |
mix kanapek z kiełbasą
|
dzień 10
 |
kanapki z serem morskim, pomidorem i ogórkiem
|
dzień 9
 |
bułka z metką, ketchupem i bazylią
|
dzień 8
 |
owsianka z rodzynkami, kanapka z serem i kanapki z sałatą i kiełbasą palcową
|
dzień 7 (wtorek)
 |
kanapki z chleba orkiszowego i jajka na miękko
|
dzień 6
 |
chleb orkiszowy z pasztetem pietruszkowym i ogórek kartuski |
dzień 5
 |
kanapka z boczkiem z cebulką (w wersji drobniejszej tzw smalczyk) |
dzień 4
 |
sałata z bazylią, salami i pomidorkami koktajlowymi |
dzień 3
 |
bułki z twarożkiem i jajko |
dzień 2
 |
bułka z twarożkiem ze szczypiorkiem i pomidorem z bazylią |
dzień 1
 |
kanapki z sałatą lodową, serem morskim i konserwą żołnierską
|
post, część pierwsza maratonu śniadaniowego:
TU
****************************** |
|
No to dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńI dobrego dnia:)
a dzień dobry.
UsuńLecę do Ciebie napisać wesołe dobranoc :)
Dawno, dawno temu :) Kiedy byłam mała zimą nie było żadnej zieleniny - no chyba ze cebula w doniczce porosła grubym szczypiorem - człowiek marzył o wiośnie i twarożku ze szczypiorkiem i rzodkiewką...
OdpowiedzUsuńMiłego dnia i dobrych ludzi na drodze :)
mam taką cebulę, nie w doniczce, a we wiaderku :) i podszczypuję
UsuńDziękuję i dla Ciebie przyjemnego wieczoru.
Co dzień coś pysznego ;-)
OdpowiedzUsuńTak, ale możliwe jest tylko zimą...........
Usuń:)))))
Metki i pasztetowej mi się zachciało, o rany...
OdpowiedzUsuńTo na śniadanko...
Usuń:)
Maraton, maraton....
OdpowiedzUsuńMaraton to będzie jak śniadanie będziesz jadła na obiad i kolację :))
A zestawy fajne :)
A widzisz, nie pomyślałam. Nawet nie przyszło mi to do głowy.
UsuńMasz całkowita rację.
Kolejny raz dziękuję w myślach, za to jak jest.....
:)
Alis jesteś wielka! Takie śniadania to sama przyjemność. Tęsknię za takim pięknym posiłkiem ;)
OdpowiedzUsuń