u Wilmy
Czasy anonimowości w sieci dawno skończyły się. I to, co się raz napisze, nigdy z internetu nie zniknie, a zaszkodzić może bardzo...
Nie daję, więc sobie prawa na to, aby ograbiać swoich bliskich, przyjaciół czy odgrywających jakąś większą rolę w moim życiu ludzi, z ich życia prywatnego. Dbam o ich dobre imię i pamięć, cokolwiek mi złego zrobili. Szanuję ich. Nie chcę skrzywdzić. Dlatego wolę pisać głównie o sobie. Bezpiecznej...
do posłuchania:
jeszcze zima.....przepięknie...... przepięknie.......
do przygotowania:
Ciasto na kluseczki:
0.5 kg mąki.
Łyżeczka soli.
5 jajek .
Szklanka wody.
Wymieszać. Lub z dodatkiem wody dodać zblenderowaną pietruszkę (lub inne zielone lub dynię- to będą żółte)- kolor wody ma być koloru przyszłych kluseczek. Do wody w której gotujemy kluseczki dodać 2 łyżki oleju, aby kluseczki się nie sklejały :).
Ciasto należy wyrabiać, aż stanie gładką i lśniącą masą, możemy zrobić to mikserem, pamiętając aby ciasto było dobrze napowietrzone, jeśli jednak przygotowujemy niewielką ilość praktyczniejsza będzie drewniana łyżka.
do posłuchania:
jeszcze zima.....przepięknie...... przepięknie.......
do przygotowania:
kluseczki pietruszkowe do rosołu, jeszcze nie w moim wykonaniu, ale będę próbować |
Ciasto na kluseczki:
0.5 kg mąki.
Łyżeczka soli.
5 jajek .
Szklanka wody.
Wymieszać. Lub z dodatkiem wody dodać zblenderowaną pietruszkę (lub inne zielone lub dynię- to będą żółte)- kolor wody ma być koloru przyszłych kluseczek. Do wody w której gotujemy kluseczki dodać 2 łyżki oleju, aby kluseczki się nie sklejały :).
Ciasto należy wyrabiać, aż stanie gładką i lśniącą masą, możemy zrobić to mikserem, pamiętając aby ciasto było dobrze napowietrzone, jeśli jednak przygotowujemy niewielką ilość praktyczniejsza będzie drewniana łyżka.
Na polecanym przez Ciebie blogu zaistniało zjawisko, którego nie lubię - autorka skrytykowała inną blogerkę nie informując czytelników, o kogo chodzi. Zrobiła dokładnie to, przed czym sama przestrzega i co potępia.
OdpowiedzUsuńKlarko, to chyba źle odczytałaś wpis. Nie podawałam linku do tego bloga, bo szanowałam jej anonimowość. Podałam zachowanie tej konkretnej autorki pewnego bloga jako przykład a nie jako dowód. To różnica.
UsuńSprawa w komtarzach była wyjaśniana.
Kluseczki wyglądają interesująco. Daj znać jak wypraktykujesz. Najlepsze są sprawdzone przepisy;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam rosól pachnący pietruszką...
OdpowiedzUsuńoch! mniam :))
OdpowiedzUsuńa Vivaldiego poproszę już o wiosnę... :)
Kluseczki ietruszkowe to dla mnie nowość a ze jestem fanem pietruszki to już je uwielbiam Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTy mi zawsze narobisz apetytu :)
OdpowiedzUsuńZapytam:dlaczego zostałam zacytowana?
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobry cytat i linka do Twojego bloga Wilmo, kto chce zrozumie, a jeżeli ktoś ma jakieś ograniczenia w głowie, to żadne tłumaczenia nie pomogą. Nie masz się z resztą z czego tłumaczyć. Ucałowania :)
Usuń