- zaprawy i przetwórstwo ogrodowe:
- ja nie zaprawiam- Teściowa!
- Mama Twojego Męża?
- no to nie jest mój mąż, tylko tak mówię....
- Mama Twojego Męża?
- no to nie jest mój mąż, tylko tak mówię....
- a jak się do Niej zwracasz?
- Pani
- a jak długo mieszkacie już razem?
- sześć lat....
zwracanie się do Rodziców partnera przetrwa w formie Pan/Pani?
Ludzie zazwyczaj mówią Pan/i, gdyż ludzie boją się reakcji ze strony drugiej osoby, kiedy mówi się do kogoś po imieniu.
OdpowiedzUsuńwiem właśnie, ale mieszkać z kimś kilka lat i żeby chociaż zwarcać się pani z imieniem, to tylko tak: czy poda pani cukier?
OdpowiedzUsuńU nas na szczęście ta forma nie istnieje, ludzie się szanują i to wystarczy. Polska w tej kwestii jest okropnie zaściankowa.
OdpowiedzUsuńto chyba znaczy, ze zwaracją się normalnie- czyli po imieniu?
UsuńNo właśnie, normalnie :)
Usuńha i normalności to mi TU własnie brakuje!
Usuńsztuczne pomysły przeważają...
Normalności w Polsce nigdy nie będzie, niektórzy ludzie nie potrafią ani być elastyczni, ani widzieć sprawy szerzej, to ich przerasta, wolą dumnie zadzierać nos niż pomyśleć, że swoim postepowaniem/osądami obrażają/lekceważą innych.
UsuńJa do teściowej mówię - mamo, nie zdzierżyłabym mówić do niej po imieniu, ogólnie nie przemawia do mnie moda typu dzieci mówią do rodziców po imieniu. Ja wychowana bez matki to znam wartość tego słowa, które jest wielokrotnie lekceważone. Buziaki :)))
OdpowiedzUsuńtak, sprawa z Teściową jest jest jasna w przypadku ślubu. Ale otatnio zdarzają się pary, które mieszkają ze sobą po kilka lat i mają dzieci. I do Teściowej zwracają się Pani lub Babcia... :)
UsuńMama to zdecydowanie najpiekniejsze słowo, zgadzam się z Tobą a.
Podzielam opinię "Agatki", bo sposób w jaki się zwracamy do osoby starszej wiekiem(wyżej postawionej w hierarchii zawodowej-relacja przełożony/podwładny)świadczy o naszym wychowaniu. Jest dowodem szacunku lub wręcz przeciwnie jego braku. Jeżeli opisana osoba o kobiecie mówi teściowa ale w kontaktach oficjalnych zachowuje formę pani, to znaczy, że to owa teściowa powinna określić jak chce być nazywana. I ta młodsza czeka na sygnał od matki swojego partnera. Gdyby przywrócić wartość słowu "Świekra", to może zastępowano by nim słowo pani. Ukłony.
OdpowiedzUsuńpiszesz, że młodsza czeka na sygnał być może. Ale myślę że to dotyczy nie tylko kobiet, mężczyzn także :)
UsuńŚwiekra raczej by się u nas nie przyjęła... moje to zdanie tylko :)