*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





poniedziałek, 11 sierpnia 2014

uważaj, gdy masz marzenia

życzenia muszą być precyzyjne? ja, to już wiem....
Kiedyś myślałam, mało sprecyzowanymi-----> życzeniami
DZIŚ wiem, życzenia ( czy marzenia) muszą być bardzo dosłowne lub konkretne.

  1. trudno jest chodzić na siłownię, blisko nie oznacza codziennych ćwiczeń, niestety = > Życie: SIŁOWNIA? tylko jeśli JA (ŻYCIE), będę miała na to ochotę.
  2. chciałam pójść na imprezę, do miejsca (na salę), które było bardzo modne i mało tego wszyscy dalsi i bliżsi znajomi już tam byli  => Życie: to pójdziesz na stypę ( po tragicznym wyp)
  3. chciałam schudnąć => Życie: przymusowa dieta przez dwa miesiące
  4. nie poszliśmy na bardzo ciekawe spotkanie=> Życie: następne dwie imprezy, na których nam bardzo zależy, odbędą się w ten sam dzień


"Idzie spragniony murzyn po pustyni i nagle widzi akwarium ze złotą rybką.
Podbiega, pada na kolana, pije, pije, wypił już jedną trzecią, gdy słyszy, jak rybka go prosi, by więcej nie pił, a ona spełni jego trzy życzenia...
- No to chcę być: biały, mieć dużo wody i dużo dup!
Trzask! Prask! Rybka zamieniła go... w sedes."


11 komentarzy:

  1. A wiesz?! , z tymi marzeniami, życzeniami to masz rację...trzeba je wypowiadać bardzo ostrożnie..."spełniają się" w najmniej oczekiwanym momencie...i nie zawsze dla nas pomyślnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. doła mam, wszystko pod górkę. Co nie powiem, czy ruszę, wychodzi dokładnie odwrotnie i to, żeby raz, ale to już chyba z 10 :(

      Usuń
    2. myśl pozytywnie, odganiaj "złe" i nie spinaj się...co ma być to będzie...życie jest jak karuzela - raz jesteś na górze a raz na dole...a po burzy zawsze świeci słońce :)

      Buziak serdeczny moc pozytywnej energii posyłam :***

      Usuń
    3. karuzela piszesz........ muszę się pozbierać, bo chyba się osuwam....
      energię łapię...

      Usuń
  2. Tak, i w moim marzeniach nie ma precyzji i jest jak jest :*

    muszę się bardziej postarać.

    kiss

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w moich czasem precyzja jest, ale kończą się dokładnie odwrotnie..........

      Usuń
    2. noo w moich/ walnęłam się :P

      trzymam kciuki :)

      Usuń
  3. Coś w tym jest, kiedy chcę ale sama nie bardzo wiem o co mi chodzi to ... dostaję coś co może i z nazwy i formy do tego sedesu podobne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedyś taka zbieżność sytuacji tak mnie zaskoczyła, że wręcz powiedziałam na głos: dostałam sedes...

      Usuń
  4. Jest takie chińskie powiedzenie - uważaj o czym marzysz, bo ci się to spełni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba dokładnie o to chodzi, znalazłam jeszcze podobny post w tym miejscu: http://lavieestbelleijatez.blogspot.com/2014/08/o-polowaniu-na-motyla_11.html
      w wersji:

      "DOSTAŁEM NIE TO, CO CHCIAŁEM... ALE DOSTAŁEM WSZYSTKO, CZEGO MI BYŁO POTRZEBA"
      :)

      Usuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...