*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





wtorek, 11 listopada 2014

Listopadowy długi weekend (II)

09.11.2014 r.
10.11.2014 r.
11.11.2014 r.
... w co gramy czyli długie jesienno zimowe wieczory przed nami
długi listopadowy weekend za nami
i tradycyjnie, spacery, ciasto wianuszek i gry
biało-czerwone kotyliony na telewizyjnym ekranie, a u nas:
listopad w co gramy gry
triominos dla młodszych i starszych, proste zasady domino, mocne i trwałe kamienie, elegancko wykonane, doskonałe na prezent (dostaliśmy ją w prezencie i okazała się strzałem w dziesiątkę). Już ma wielu fanów.




w listopadzie o grach jeszcze będzie, nie zdążyłam przygotować wszystkich zdjęć po prostu......


Graliśmy już:

palce w pralce

halli galli i labirynt

8 komentarzy:

  1. Fajnie, że gracie w gry niekomputerowe. U nas dziecko dorosło i z gier wyrosło. Tylko wspomnienia zostały :) Serdeczności, B

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. akurat Triominos okazało się doskonałą grą dla wszystkich. Ma fanów wśród młodszych i starszych. Szybka rozgrywka, duże cyferki, trzeba trochę wysilić umysł, to atuty tej gry.
      To takie domino w trójkąty, bardzo przypadła do gustu wszystkim, zakupy już zaplanowane. W kilku miejscach znajdzie się pod choinką.
      :)

      Usuń
  2. Alis czekamy na więcej! Ja to jakoś nie mogę się przekonać do takich gier a to chyba już pora bo nasz czterolatek coraz bardziej zainteresowany. Może wyjść z tego fajna zabawa! Pozdrowienia! Ps. I dziękujemy za miłe słowa na naszym blogu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps. Nadal czekam na chlebek w kształcie misia ;)

      Usuń
    2. przymierzam się... chociaż nie wiem ile to potrwa.....

      Usuń
    3. Jestem fanką głośnych gier. Zawsze kojarzyły mi się gry z ciszą i skupieniem. Teraz specjalnie szukamy pozycji w których można się wykrzyczeć :)

      Usuń
  3. kto miał długi weekend, ten miał :)

    niestety jestem po uszy w szafie ze świątecznym numerem, nie gram, nie rozrywkuję, chyba że na blogu

    i zazdroszczę tych momentów, wianuszka

    kiss

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale za to pomysłów i ciekawych rozwiązań wpada Ci do głowy bez liku, to lepsze niż gra.....

      momenty są dobre, bo z ludźmi przebywamy, cztery ściany przytłaczają :)

      Usuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...