od kilku tygodni, powtarzały się małe problemy, tu kłopot, tu defekt, jakieś perypetie...
- pytania padały: co jeszcze, ile jeszcze, dlaczego, znowu.....
poważny problem okazał się teraz... strapienie.
Nie ma rozwiązania na już... trzeba czekać, poczekać....
Posyłam dobre myśli Alis...
OdpowiedzUsuń