01.03.17 Stado kur ciągle za zamkniętymi drzwiami, wypuszczamy je najwyżej na godzinkę gdy jest ładna pogoda.
Dzwoniłyśmy do weterynarii z pytaniem czy od pierwszego marca odwołano zakaz dla drobiu. Niestety nie. Prognozy założyły utrzymanie go do końca marca.
Krążą niepotwierdzone plotki, że na wybudowaniu pobliskiej wsi ukarano kogoś mandatem w wysokości pięciu tysięcy złotych.. Blady strach padł na hodowców.
Pożywienie dla zamkniętych kur to przemiennie:
pasza, owies, pszenżyto, parzone obierki warzyw (marchew, ziemniaki, seler, pietruszka, ogórek, jabłko). susz z lucerny, główka kapusty, miska piasku żółtego i co kilka dni garść specjalnego wapna dla kur.
Jajek dla nas wystarcza, nadwyżki możemy jeszcze odsprzedać. Pieniądze ze sprzedaż-y w specjalnej skarbonce, czekają na wiosenne zakupy w celu odnowienia stada.
Biedne te kurki w niewoli,pewnie się zastanawiają,o co chodzi???
OdpowiedzUsuńco kilka lat jest zagrożenie wirusem ptasiej grypy, musimy przeczekać.
UsuńKoło stworzenia zawsze się człowiek nachodzi, czy to pies, czy kurka. Ale za to odwdzięczają się czym mogą, jedne uśmiechniętym ogonem inne jajkami z nadwyżką :)))
OdpowiedzUsuńhaha pięknie powiedziane :)
UsuńZnowu sobie poczytałam...Susz z lucerny? Skąd to wziąć?Kiedy najlepiej kupować nioski? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńteż dopiero w tym roku usłyszeliśmy o takim suszu, udało nam się kupić z magazynu z paszami.
Usuńnioski?
to zależy, jeśli chcesz mniejsze to można kurczaki, ale wymagają żarówki i wiekszej opieki.
Od trzech lat kupujemy nioski np. 8 lub 10 tygodniowe, kosztowały przeważnie złotówkę za tydzień. Pierwszy raz warto poczekać aż ustabilizuje się pogoda i nie będzie zimno. Może być w kwietniu. Tam gdzie zakupisz nioski można dostać również potrzebną paszę, czasem nawet taką jaką dostawały dotychczas.
mam gdzieś taką fajną gafikę od kur muszę ja poszukać i zamieścić.
U nas chyba nie ma zakazu bo regularnie, co tydzień pan hodowca przybywa z jajami w cenie rgularnej;)
OdpowiedzUsuńmożliwe, że zakaz jest na naszym terenie. Hodowcy mają jajka i tak, bo pomimo zamknięcia kury je znoszą dalej.
UsuńDobrze, że kurki mają Was, przynajmniej nie czują się takie zamknięte na amen.
OdpowiedzUsuńo właśnie...
OdpowiedzUsuńDobrze, że kontrolują stan ptasiej grypie. Należy zawsze stosować wskazówki inspekcji weterynaryjnej lub sanitarnej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Patryk