6.53
za oknem już dzień, (w końcu jest jasno)
dyn, dyn, dyn, dyn, dyn, dyn, dyn, dyn
- musiałeś, musiałeś mnie zbudzić?
Budzik odpowiada głosem Mamy:
- musiałem, czas wstawać do szkoły
Na parterze, słychać: Kukurykuuuu, Kukurykuuuu
powtórzy się jeszcze trzy razy, co kilka minut.....
dzwonek budzika w komórce, jak za dawnych czasów- pianie koguta.
Ale czasy mamy inne, lepsze....
Jest nowy dzień.
Budzik z głosem mamy, czy mama w roli budzika?
OdpowiedzUsuń6,53 ... ymmm, marzenie, mój budzik dzwoni o 5-tej :( Mogłabym budzić koguta i kury. I kaczki :)))
mama odpowiedziała na wrzask skierowany do budzika....:)
UsuńMogłabyś.....
pytanie czy lubisz budzić koguta i kury.........
Ja jeśli muszę to wstaję, ale z trudem
:)
Może i lubiłabym budzić, ale chyba kaczki bardziej niż kury:) jestem rannym ptaszkiem - wstawanie nie jest takie straszne ...
UsuńUściski, Miła :)
oj budzik
OdpowiedzUsuńu mnie to jeszcze dwie drzemki - zazwyczaj
i to po 15 minut :)
to nastawiasz go po prostu na wcześniejszą godzinę?
UsuńTak, 30 minut wcześniej, muszę tak, inaczej to ciężko mi wstać, chyba że gdzieś jadę, to wstaję nawet przed budzikiem :)
UsuńOstatnio budzę sie wcześniej niż koguty. A w ogóle dość skowronkowana jestem, u mnie więc budziki nie mają racji bytu.
OdpowiedzUsuńUsmiech Ci Alis zasyłam podwieczorny i zmęczony, bo o tej porze już tylko do odpoczynku się nadaję!:-))
Przy Twojej wesołej załodze dużo pracy. Podziwiam, tak z głębi serducha.
UsuńJa zaś Ci życzę udanego i spokojnego bez przygód dnia :)
nie cierpię budzika - rozumiem dziecię :))
OdpowiedzUsuńa jak się zmotywować, żeby wstawać chętnie? :)
Usuńhttps://www.pinterest.com/dorotawrona/background-black-and-white/
OdpowiedzUsuńKolorowy trening antystresowy