*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





sobota, 11 listopada 2017

konflikt

....rozbieżność zdań, praktycznie burza
  • z makaronem w jakim kształcie podajemy rosół na obiad?
  • przeważnie gotowałam co miałam pod ręką
  • ale dyskusja o konieczności podania do rosołu makaronu w kształcie krótkich nitek, wymknęła się spod kontroli.
szukałam podpowiedzi w necie, ale nie znalazłam....



czy kształt makaronu do rosołu ma znaczenie?
*  dziś Marcina, będą goście i gęsina.......

7 komentarzy:

  1. Tak. Spotkałam się kiedyś z takim tekstem
    Żona wysłała męża do sklepu z karteczką co ma kupić. Utknął na - makaron do rosołu. Nie wiedział. Kupił rurki, kokardki czy co tam było. Rozpętała się burza w domu :)))))
    W mojej rodzinie (ą i ę podmuchem nuty szlacheckiej) makaron inny niż nitki w rosole to ,,profanacja rosołu" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie w rosole też tylko nitki. Mój syn to Marcin, szkoda tylko że nie mieszka już z nami. A z gęsiny okrasa oczywiście zrobiona. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rosół to rosół, nitki muszą być....:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A czy to ma jakiekolwiek znaczenie? Chociaż znając nasze polskie charakterki to makaron też może być niezłym "zapalnikiem" towarzyskiej detonacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. W rosole inny niż nitki mi nie smakuje,ale pomidorowa może być z rurką, kolankiem czy świderkiem :) smacznego! BDB

    OdpowiedzUsuń
  6. W moim rodzinnym domu makaron zrobiony przez mamę, krótkie niteczki, ale my lubimy również lane kluski, bo córki dieta wymaga większej uwagi... no i tak, przestaliśmy zwracać uwagę na rodzaj makaronu w rosole, ważniejszy jest smak zupy :) aaa mój mąż bardzo lubi z ziemniakami ugotowanymi osobno. Więc nie terroryzujemy się bzdurnymi awanturami o nic. Ludzie powinni być wyrozumiali dla siebie wzajemnie... z miłości i bez narzucania swojej woli, czasami chorej z urojenia ambicji czy poczucia władzy. Czasami jest u nas rosół, a nie ma makaronu, i nikt nie robi z tego powodu afery, rosół jemy z warzywami, chłopcy z mięsem. Bo robię na trzech rodzajach więc jest gęsta :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Serio? To bez znaczenia - jeśli zupa jest smaczna to makaron może być nawet w kształcie literek ;)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...