*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





piątek, 5 maja 2017

mixy

rzodkiewkę przemycam jako potarte wiórki i część jako okrągłe kółeczka
...takie zapotrzebowanie ostatnio na zielone, ze mixy sałat znikają w niesamowicie szybkim tempie....
  • wiosno ogródkowa nadchodź...
  • zestawy wypróbowane z różnych sieci handlowych, tylko w naszym osiedlowym sklepiku nie mają napisane daty przydatności... tych nie kupuję
  • oprócz pozostałych warzyw tylko jeden dodatek mogę stosować: sos do sałatek jednej firmy, inne nie są zjadane... (koperkowo ziołowy, paprykowy kupiłam do testowania dopiero)
Testuję sposób przechowywania rzodkiewki, dziewczyny ze sklepu podpowiedziały, że moczą listki......

3 komentarze:

  1. Ja też zwracam uwagę na termin a przede wszystkim na skład. Naprawdę niewiele można zjeść zdrowego :/
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię te sosy do sałatek z te firmy. Zapewne znajdą się ludzie, którzy będą krytykować używanie tych sosów do sałatek. Zamiast kierować się składem, to lepiej kierować się GDA, bo na to mało osób patrzy. Sosy te są bezpieczne do spożycia (każdy produkt musi być bezpieczny do spożycia, zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie żywności i żywienia), a po za tym składzie tych sosów możemy znaleźć np. maltodekstyrynę (otrzymuje się z częściowej hydrolizy polisacharydu, czyli skrobi), czy skrobię modyfikowaną (ma duże zastosowane w technologii żywności, modyfikacja np. chemiczna, bądź enzymatyczna). Takie sosy mixy można długo przechowywać, gdyż ten produkt jest długotrwały terminowo do przechowania.

    Pozdrawiam,
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  3. wyciskam sok z cytryny, odrobinę octu jabłkowego, oliwa, czosnek siekany, bazylia świeża - siekane listki, pieprz czarny, trawa cytrynowa, sól himalajska. Innym razem zamiast bazylii - oregano i musztarda, balsamico... spróbuj i wywal knorra :P Dawno temu, kiedy jeszcze Sowa pracował w hotelu Sobieski, byłam na warsztatch kucharskich, jest mnóstwo sposobów na zrobienie własnego sosu do sałatki bez użycia chemicznych polepszaczy smaku :) kiss kiss pięknoto

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...