do lepszych zachowań?
jestem wściekła, od klawiatury powinnam trzymać się na kilometr.
Najlepiej będzie, gdy napiszę dziesięć wykrzykników i pójdę spać.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak się kończy, gdy poczujemy się bezpiecznie i co z tym się wiąże: stracimy czujność.
Dałam się zrobić w konia. Kolejna lekcja życia? Zapamiętam.
O kurcze! Musiało nieźle zaboleć skoro tak przezywasz!
OdpowiedzUsuńBuziaki i dobrą energię przesyłam...no i nie daj się...ludzie są różni - kwadratowi i podłużni...oraz taborety!
Pewnie mi przejdzie, czegoś nowego mnie nauczy. Czasem spłynie po człowieku, mnie tym razem dotknęło...
UsuńTak mi przykro, że ktoś zrobił Ci przykrość :-( Jest jednak tak jak napisała Mama Maminka, ludzie są różni, a przestrzeń internetu, która zapewnia anonimowość i bezkarność tym bardziej ośmiela do robienia sobie lepiej kosztem innych.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że chociaż angina w odwrocie i ustępuje pod naporem głaskanego miodku. Serdecznie Cię pozdrawiam, B
Problem tym razem w realnym życiu, wykrzyczałam się w internecie. Nowy dzień więc będzie chyba lepiej.
Usuńchoróbsko przeszło, oby nie na kogoś innego :)