*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





poniedziałek, 12 marca 2018

odwiedziny.

- staram się raz w tygodniu, ... raz na da tygodnie (spędzić dwie godziny wspólnie, jeśli jest taka możliwość spędzamy cały dzień lub całe popołudnie)
  • zabieg czterodniowy na oddziale, komentarze tych co nie jeżdżą, dlaczego nie pojechałam odwiedzić?
  • - nie wożę zarazków osłabionym- po prostu
  • najwięcej uwag i pretensji, to CI, którzy nie odwiedzają wcale!!!

5 komentarzy:

  1. Bardzo mnie irytują chorzy/zasmarkani ludzie przychodzący do szpitala w odwiedziny. Na kardiologi ludzie walczą o życie, a ci przychodzą jak gdyby nigdy nic. Maseczki nawet nie założą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pozostaje życzyć abyśmy nie musieli odwiedzać chorych(bo wszyscy zdrowi by nas otaczali) i sami niedomagającymi nie byli. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, można dużo krzywdy przywieźć do szpitala... nie przejmuj się gadaniem plotących trzy po trzy

    OdpowiedzUsuń

  4. Dokładnie tak Alis. I dobrze, że są ludzie świadomi tego. Poza tym, czy ci chorzy ludzie rzeczywiście tak czekają na te tabuny ludzi przewijające się po ich pokoju? Czy może zwyczajnie potrzebują spokoju? Czyje emocjonalne potrzeby się wtedy zaspokaja? Chorego? Czy może swoje własne?

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tymi zarazkami trafiłaś w samo sedno!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...