*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





wtorek, 6 października 2020

malinki

... jeszcze prosto z krzaka, jeszcze pięknie dojrzewają w moim ogrodzie

..i u sąsiadów

i... u syna

 


listki melisy jeszcze na krzaczkach, 

delfinki z maślanki i jogurtu, bo po prostu nie umiem małych okrągłych równych placuszków zrobić.

6 komentarzy:

  1. Ależ smacznie to wygląda i te dodatki z ogródka, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, a myślałam że już po malinach. A to jedynie po ptokach. Delfinki cud miód malina! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Maliny właśnie przestały na dobre owocować, za chwilę je zetniemy. Uściski

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam maliny i chętnie pojadłabym ale czekanie na rentę się wydłuża. Jeżeli o mnie chodzi też małe placki mi nie wychodzą, chociaż na YT kiedyś pokazywali jakiś "myk" jak to osiągnąć. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie po tych deszczach ruszyły... aż mnie zdziwiło. Może za sucho miały? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale pyszności, aż ślinka cieknie !
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...