Już jesień :0
Właśnie przeczytałam artykuł na Onecie.
Wrześniowa pełnia nosi nazwę Pełni Księżyca Żniwiarzy
o ile artykuł, jak to artykuł- to komentarze niesamowite, same skrajności:
najjasniejsza-pelnia-ksiezyca
potwierdzam: noc jest bardzo jasna
podobno po pełni w końcu będą: borowiki, podgrzybki i gąski.
Tradycyjnie: pożyjemy, zobaczymy :)
MI ŻADNA PEŁNIA NIE POMOŻE BO SIĘ ZUPEŁNIE NA GRZYBKACH NIE ZNAM ...OPRÓCZ PIECZAREK;-)))))))))))POZDRAWIAM CIE SERDECZNIE.
OdpowiedzUsuńpieczarki najlepsze do pizzy i sosów. my "leśni" ludzie z dziada, a może pradziada ?
Usuńwięc borowik najbardziej, z biedy podgrzybek, a w całkowitej suszy to główkę kozaka zjemy. Zbierać kurki i wszystkie inne uwielbiamy. Sezon grzybowy jest nasz :)pozdrawiam :)
przeczytałam...komentarze bomba hahaha
OdpowiedzUsuńa przez tą księżycową poświatę to spać nie mogę a i psy jakieś wiercące
Też mamy sypialnię od południa, łysy zagląda bez przerwy- wolę posiedzieć i poczytać blogi- niż co chwilę wstawać :)
Usuńu mnie jest tak jasno, że zastanawiam się, czy mieszkam na dalekiej północy i mam białe noce w gratisie
OdpowiedzUsuńi spać nijak nie można, ale grzybów nie widzę :)
białe noce- chyba nie, bo i zimno trzeba by polubić :)
UsuńMarzę o białych nocach Petersburgu :)
UsuńA komentarze piękne :))))
witam u mnie :) białe noce tak, ale bez zimna to niemożliwe :(
UsuńNie od parady mawia się, że coś jest głupie jak komentarze na onecie;)
OdpowiedzUsuńa nie słyszałam- ale teraz potwierdzam :0
Usuń