*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





piątek, 2 lutego 2018

02.02

3xp

do posłuchania:

siedem pieśni
z  oratorium

do poczytania:
 rozgrzewające zupy

do przygotowania;
rosół na wzmocnienie, gorączka cały czas wraca do 38, a nawet 38.5.Wstawiłam na małym gazie kości, warzywa i przyprawiłam: ząbek czosnku, cebula, kilka ziaren pieprzu, czarnuszki, tymianku, kminku, na czubku łyżeczki zmielonego imbiru, ziele angielskie liść laurowy, dosypałam łyżkę majeranku. I tak to sobie pyrkało dwie godziny. Do popijania na cały wieczór. Dla siebie odlałam część ugotowanej zupy i przyrządziłam barszcz.
rozgrzewająca zupa z imbirem, pyrkająca na najmniejszym gazie......

4 komentarze:

  1. Już moja córka, którą też dopadła choroba, gotowała rosół i narobiła mi apetytu.A Ty serwujesz dokładny, smakowity opis i działające na wyobraźnię zdjęcie.I jak tu się oprzeć, jak?!Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka wspaniała, pyszna zupa powinna pomóc Ci wyzdrowieć!:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rosół... o tak, dobry na wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się z Margarithes, że rosół jest dobry na wszystko:)
    Życzę tym, co są chorzy szybkiego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...