*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





piątek, 22 września 2017

szpileczki codzienności?

prztyczki, takie niby nie wielkie, ale męczą troszeczkę przydarzając się w jeden dzień....
  • zapomniałam pojechać po bukiet
  • źle wypisana szarfa
  • złamany kwiat lilii
  • nie mądra uwaga
  • kawałek opakowania od makaronu w rosole
  • nieprzyjemne spotkanie z Miarą
  • nieprzyjemny komentarz w sklepie z zaciasnymi ciuchami
  • zmęczenie................. i jeszcze tą nieszczęsną gumę połknęłam, a właściwie NIE, utknęła mi w przełyku- cholera

4 komentarze:

  1. czasami jest taki dzień - splot niefajnych zdarzeń, ale i on musi być, dla równowagi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Połknełaś gumę do żucia? Dobrze, że połknęłaś a nie utkwiła Ci w tchawicy - i tak sie zdarza a strasznie to niebezpieczne.
    Oj, Alis - czasem rzeczywiscie pechmocno dokucza, ale najwazniejsze, by nie doszło do nieszczęścia.
    Pozdrawiam Cię dziewczyno i ...uwazaj na siebie, proszę!:-))*

    OdpowiedzUsuń
  3. ech... dzisiaj piątek, popołudnie i dwa dni wolne. Chwilo trwaj wiecznie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że masz już to za sobą :*

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...