*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





czwartek, 15 października 2015

przyznać się?

 .. że zauważyłam małą niedoskonałość?
- ta czynność należy do moich zadań, tak wyszło, że wykonał ją facet. Praktycznie w stu procentach mu wyszło, jest mały minusik...
Pochwaliłam uczciwie--------  wypomnieć szczegół czy przymknąć oko?

Nie potrafię się zdecydować........, jeszcze nad tym myślę......

"nastempną razą" prawdopodobnie ja to i tak zrobię

11 komentarzy:

  1. hmmmmm...
    nie pomogę... sama nie wiem co w takich sytuacjach czynic...
    ale pozdrawiam i życzę aby wybrana ścieżka działania okazała się tą właściwą...

    OdpowiedzUsuń
  2. Kartka na stół i na pół. Po lewej minusy, po prawej plusy "wypomnienia". Poza tym próba wyczucia, jak się on pozuje wypomniany, ale to facet, a faceci są na ogół konkretni i mniej wrażliwi.

    A do tego z tyłu głowy, że to pewnie była jednorazowa akcja.
    Ja uwielbiam plusy i minusy mieć na kartce. U mnie działa.
    Uśmiechy ślę :))) I kwa, kwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przymknę oko, tym razem :)

      Usuń
    2. Pańskie oko konia pasie jak mówi przysłowie więc przymknąć tym razem a następnym jak będzie wykonywał te czynność zrobi ja perfekcyjnie.Pozdrawiam.

      Usuń
    3. podejrzewam, że dobre wnioski wysnuwasz :)

      Usuń
  3. Czasami przemilczenie robi więcej szkody, ale to Ty wiesz najlepiej :* więc kiss

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj ja po moich doświadczeniach sprzed lat już tak pochopnie nie "krytykuję". Mój mąż będąc kiedyś na urlopie postanowił przejąć część moich obowiązków, tych kuchennych i co dnia gotował nam obiad. Wszystko pięknie tylko, ile dni można zjadać zapiekankę ziemniaczaną??? Dziś, nie zadałabym mu tego pytania, przez kilka następnych lat nie ugotował nawet jajka:). Nieźle się ustawił, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj znam tą wizję: wierz mi

      po komentarzu kuchennie dołującym, długo trzeba mosty budować, oj długo

      potwierdzam Twoje obserwacje

      Usuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...