*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





środa, 28 października 2015

chyba jednak....

mały remoncik trwa.....

- chyba parapet wymienimy
- trzeba ten parapet wymienić!
- to może jeszcze grzejnik???....
- nie!!! bo wtedy ugrzęźniemy z remontem na tydzień.... A przecież nie cieknie...

9 komentarzy:

  1. Remonty to rewolucja w domu. Niby czasem konieczna, ale jakże męcząca ze względu na bałagan i konieczne po nim posprzątanie. A tymczasem na dworze tak pieknie! Może wobec tego zamiast remontu spacerek?!:He, he!-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rewolucja zbliża się do końca. Na szczęście ! Spacerek był, potwierdzam :)

      Usuń
  2. No, to jest dylemat. Jeśli nie cieknie, to po co, ale za to byłoby za jednym zamachem...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako właścicielka prawie stuletniego domu radzę zrobić od razu :) Lepiej zrobić raz gruntownie, nawet jak trzeba poskrobać głębiej w kieszeni , niż co jakiś czas wracać :) wypraktykowałam- mniej nerwów i wbrew pozorom- taniej! :))) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację, po stokroć. I teraz nie mogę nie zerkać na stary grzejnik w odnowionym pokoju !

      :))))))))))

      Usuń
  4. no ja chyba bym zrobiła, jak BDB, ale to Twój pokój... czasami lepiej zrobić coś na zapas i mieć spokój :* rymnęłam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. firanka jeszcze w pralce, trochę przysłoni prozę życia !!!

      remont centralnego? to mogłoby się skonczyć po miesiącu, z doświadczenia wiem

      Usuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...