- nie przetrwamy bez śniadania!
- bez jedzenia to już na pewno!
- przepis na bułki sniadaniowe....
pewnie bułki.... |
bułki, ale tak twarde, że dziś nie da rady ich zjeść..... |
- wszystkie komentarze wypisać? (a w końcu po to mam blog: udostępnię prawdziwe życiowe opinie..... A CO?.......
- to bułki czy ciasteczka są?
- zapach bułek ze zdjęciem dotarł na naszą ulicę...
- moje pierwsze też były twarde od spodu.....
- to za długo pewnie się piekły...
- zrób takie znowu, ja nie będę narzekał! tylko może w liście kapusty go zawiń, będzie greczok!
- w liściu za długo się piecze, połóż go tylko na liściu
- tego nie da się ugryźć, za twarde jest!!!!
' a wiecie, że piekłam uczciwie 20 minut!, tylko goście przyszli i bułki miały się dobrze---- w piekarniku!!! skórka była bardzo chrupiąca, nawet za bardzo..... następne próbyt będą, zaręczam... tle pozytywnych zachęt dostałam !!!!
poczekaj z nimi do wigilii, może zmiękną jak mój piernik... ;)))))
OdpowiedzUsuńAle wyglądają super! :) Mniam...
OdpowiedzUsuńIstotnie, wyglądają ładnie:)
OdpowiedzUsuńGratuluję odwagi, porwania się na samodzielny wypiek. Wyglądają smacznie, a jeżeli są twarde, to można je w czasie jedzenia moczyć w mleku, kawie lub herbacie, w zależności od tego co pijamy do śniadania. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAlis, wyglądają profesjonalnie - jak te wszystkie cudne dania z kolorowych czasopism :) MOże z czasem dojdziesz do wprawy :)
OdpowiedzUsuńA już chciałam je robić :) Poproszę przepis na bułki, które zawsze wychodzą miękkie :D
OdpowiedzUsuń