*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





piątek, 2 stycznia 2015

pierwszy raz w życiu II

są takie chwile, gdy robimy coś po raz pierwszy w życiu. Czasem są to prawdziwe wyzwania, czasem nasze codzienne sprawy, proza życia.
Zrobiłaś ostatnio coś po raz pierwszy w życiu?
czy można pójść na ognisko pierwszego stycznia?  (to błyszczące czerwone, to ketchup na kiełbasie w bułce.. :)


 i nowe doświadczenie:
po raz pierwszy w życiu byłam na ognisku noworocznym
tak cudnie, że pomyślę o nim 1 stycznia przyszłego roku...........





już robiłam po raz pierwszy:

pierwszy raz w życiu I

16 komentarzy:

  1. W tym moim wiejskim życiu wiele rzeczy robię wciaz po raz pierwszy. Uczę się żyć tutaj. Wyrabiam sobie mieśnie i hart ducha. A poza tym doceniam każdą chwilę....
    Ognisko styczniowe musiało być przepiekne!:-))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to Twoje wiejskie życie przyciąga na Twój blog tłumy, polubiłam to pisanie o zwyczajności, codzienności tym co jest teraz.
      Towarzystwo było najlepsze, bo jak wiesz to ludzie dają najwięcej ciepła. Pozdrawiam z wietrznych zakątków... :)

      Usuń
  2. Fantastyczne, może też kiedyś spróbuję ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podpowiadam: warto niesamowicie cieszy serducho (poza komendami: nie podchodź za blisko, odsuń buty od ognia, masz nową kurtkę, uważaj bo pryszczą iskierki, kto dopierze ten ketchup) - proza życia też jest :)

      Usuń
  3. Tak pomyślałam, że w drugiej połowie roku nie było zbyt wiele rzeczy, które zrobiłam po raz pierwszy. I przypomniałam sobie to uczucie radości, które towarzyszy nowemu :)
    Dziękuję za Twojego posta - przypomniał mi bardzo ważnej sprawie, o radości nowego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są i duże radości i wielkie. Mój blog prowadzę głównie dlatego, aby zapisywać moje radości. Ale przedtem nie potrafiłam ich nawet dostrzegać, a co dopiero opisać czy cieszyć się nimi...:)

      Usuń
  4. Jaki to fajny pomysł - noworoczne ognisko :) I stworzeń nie straszy.
    A mój najważniejszy pierwszy raz - to własnoręczne (ale oczywiście z pilotem na pierwszym siedzeniu) pilotowanie samolotu. To było kilka minut, ale wrażenia niezapomniane.
    Buziaki, Alis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BB KACZKO, aż krzyknę, kaczki tak wysoko nie latają, I gdzie tu porównać moje małe kroczki do radości........ Ale motywujesz, motywujesz....... :)

      Usuń
  5. no i mam zagwozdkę! na razie nic nie przychodzi mi do głowy...ogniska tez nie paliłam - zresztą tak wieje, że nie dałoby rady!
    Widać, że to suuuper sprawa. W ognisku jest jakaś magia, człowiek mógłby gapić się godzinami na jego płomienie. A do tego pieczenie kiełbasek jeszcze! Super, na prawdę super.

    najlepszego Alis :)

    Ps. robi się ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ps aha :)

      najlepsza część z ogniska to ta, o zamieszczeniu tego na blogu ;)

      hahaha
      no nie, ognisko i towarzystwo było super........

      Usuń
  6. Ognisko wydaje się świetnym pomysłem, spróbuję zrealizować :) w przyszłym roku :) ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. olśnienie mnie naszło dopiero przed ogniem, gdy musiałam zrobić zdjęcie. Cel był jasny okruch radości na blog :)

      Usuń
  7. mam trochę inaczej - robię pewne rzeczy,żeby doświadczyć, jak to jest. I potem albo się zachwycam (jak mogłam do tej pory żyć bez tego) albo mówię - nigdy więcej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dokładnie to chciałam dopisać pod postem. Że robię to po raz pierwszy uświadamiam sobie dopiero w chwili, gdy to się dzieje i jest cudowne..... I to właśnie świat blogów uświadomił mi to: ciesz się chwilą małą maleńką, ale cudowną.
      pozdrawiam z uśmiechem :)

      Usuń
  8. U nas było parę pierwszych razów :) Większość miłych chociaż zdarzały się i niefajne. Świetny pomysł z tym ogniskiem!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. było lepiej niż mogłam się spodziewać.. :)

      Usuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...