*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





czwartek, 7 kwietnia 2016

borowik 11

  zaglądam do folderu zdjęć z jesiennego grzybobrania:

- trochę borowikowych wspomnień 

borowik prawdziwek grzyb w lesie
wiem wiosna, ale kolory jesieni też lubię.....



-czternasty ( wiosenny) tydzień 2016 roku

i  grzyby przerobione na:

***

pierogi z farszem leśnym  

(mięso dziczyzny, wątróbka,  suszone grzyby- wszystko zmielone)
niestety nie w moim wykonaniu, znam mistrzynie pierogów :)))

 

13 komentarzy:

  1. Jesień piękna to fakt,ale lepsza wiosna bo jest zapowiedzią początku.Pozdrawiam Alis:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiosna wiosna już jest, tyle tygodni na nią czekałam, no ostatnie 10 to już niecierpliwie... :)

      Usuń
  2. dobrze, że farsz nie zwiera tych czerwonych z fotki...:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz stu procentową rację, dobrze, ze nie zawiera :)
      chociaż spotykamy jeszcze bardziej trujące osobniki....

      Usuń
    2. chociaż trujący to trujący, bez róznicy czy bardziej czy mniej?

      Usuń
    3. no jak truje, to bez znaczenia :)

      Usuń
  3. Pierogi mniam :)))
    A Alis ściskam :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za zdjęcia jedzonka mnie sciskasz? to co by było w realu.... :)

      Usuń
  4. Pierogi? Każde! Nawet ruskie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już pamiętam, że lubisz... i chyba nawet robisz...

      Usuń
  5. Alis, oj zjadłabym te pierożki. Żeby tak dało się je podesłać pocztą, hihi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety zjedzone.... już są tylko wsponieniem

      Usuń
  6. Pierogi...wygladaja cudnie i zjadlabym każdą ich ilosc ☺

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...