Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce. I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))
wtorek, 12 kwietnia 2016
- jak mogłaś...
.... to zrobić, TY,TY,TY taka i owaka...
- nie krzycz
- jak możesz na mnie krzyczeć za coś co sam byś zrobił dokładnie tak samo.
Miłego dnia życzę :)
OdpowiedzUsuńoczywiście wzajemnie, chociaż prawdziwy kwiecień plecień dziś u nas.... :)
UsuńTak jakoś mamy, że trudno nam się porozumiewać ze sobą :( I najpierw emocje, a potem głowa...
OdpowiedzUsuńSerdeczne myśli posyłam do Ciebie,
Kwa, kwa ...
dokładnie....
Usuńczęsto określam to: szybciej mówi niż myśli....
:)
Dlatego krzyczał, bo wiedział, że sam zrobiłby tak samo. I się przestraszył.
OdpowiedzUsuńwcale nie było to złe rozwiązanie, tylko dość radykalne
Usuń(i mogę nawet się przyznać: trzeba było podjąć szybką decyzję, więc zastosowałam trick- co on by szybko zrobił?)
Zgadzam się z Beatą. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńi ja pozdrawiam kwietniowo
UsuńUściski, ważne, że się uciszył...kiss
OdpowiedzUsuńjuż dobrze... parsknęłam "na" Twoją odpowiedź
UsuńA bo niektórym to się wciąż myli. Czy to powinno być: "najpierw pomysł, potem powiedz" czy "najpierw powiedz, potem pomyśl". :)
OdpowiedzUsuńsą sytuacje, gdy czyn powinien być pierwszy, ale w życiu to lepiej najpierw pomysleć... :)
Usuń