*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





sobota, 26 września 2015

każdego borowika,

trzeba wyczyścić, przekroić, sprawdzić- czy nie ma robaków, umyć- trzy razy, odgotować, zalać zalewą octową lub przeznaczyć do: smażenia, na sos borowikowy albo farsz na pizzę (zapiekankę)- czyli zamrozić odpowiednią porcję.
nasze ulubione: na sos borowikowy i marynowane w occie

12 komentarzy:

  1. Sos borowikowy - mniam! I w ogóle cudownie, że sie grzyby pojawiły, bo po tej suszy grzybnia wygladała na martwą. Ale nie! Jakież to optymistyczne!
    Pozdrowienia sobotnie z domku pod bukowym lasem!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bukowe borowiki są takie piękne, równiutkie, pachnące...........
      i co najdziwniejsze rosną prawie wyłącznie borowiki, inne grzyby tylko w minimalnych ilościach

      i ja pozdrawiam wesoło

      Usuń
  2. Wspaniałe!!! a może się skusisz na kapustę z borowikami...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te borowiki to odgotowane?

      bo do bigosu i kapusty podsmażanej dodaję suszone grzyby :)))

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. wciągnęło mnie!
      też jestem zaskoczona, chociaż to pewnie wynik zmian i wolniejszego trybu życia :))))))))

      Usuń
  4. sos borowikowy!!! uwielbiam! :))

    a u mnie dzisiaj po włosku ;) - foccacia...

    pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Napracujesz się teraz to fakt, , ale potem , zimą same dobroci wyciągać na stół będziesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podjadamy na bieżąco, przepis wędruje po zbieraczach, zresztą kilka słoiczków na nowych właścicieli :)

      Usuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...