Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce. I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))
piątek, 22 marca 2019
w marcu...
..jak w garncu. I słońce zaświeci, deszcz popada. Mróz mocno chwyci, gradem przesypie. Ale dzień już dłuższy i słońce częściej zagląda do okien....
Śliczne krokusy.Mnie też cieszą te dłuższe dni i nawet jeden promyk słońca w ciągu dnia,szczególnie gdy pomyślę jak ciężko było w listopadzie i grudniu- ciemno, szaro ponuro i depresyjnie.Pozdrawiam
Jeszcze tylko kwiecień plecień i powinno się unormować :) Krokusy cudne, w parkach całe dywany tego piękngo kwiecia :) uwielbiam!
OdpowiedzUsuńKiedy o 17 wychodzę z pracy jest już dzień, a nie ciemna noc. Borzezielony, naprawdę doceniam wiosnę :-)
OdpowiedzUsuńOby gradu nie było, a mrozik taki słabiutki, aby kwiatuszkom i ptaszkom nic nie zmarzło :) Pogody życzę Alis :)
OdpowiedzUsuńŚliczne krokusy.Mnie też cieszą te dłuższe dni i nawet jeden promyk słońca w ciągu dnia,szczególnie gdy pomyślę jak ciężko było w listopadzie i grudniu- ciemno, szaro ponuro i depresyjnie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO piękna wiosno :)
OdpowiedzUsuńFajna wiosna :) Uwielbią ją :D
OdpowiedzUsuń