tym razem dodałam też małą kapustę, w wydrążone miejsce również włożyłam kawałek kiełbasy białej, przykryłam liściem |
*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Też lubię, najczęściej gotuję w garze :)
OdpowiedzUsuńO kurcze, tak jeszcze nie faszerowałam.... na pewno pyyysznee :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie :)
:)
Ale pomysł! Do głowy by mi nie przyszło. Robię w sobotę :-)
OdpowiedzUsuńPyszne! Bardzo lubię faszerowaną paprykę.Ale kapusta tak zapiekana,to dla mnie całkowita nowość.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTakie dania to ja tylko oglądać lubię:)
OdpowiedzUsuń