*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





czwartek, 5 maja 2016

hydraulicy

.. trudne.... zadanie
  • może wnioski zostawię dla siebie ?
  • nie chcę rozmowy powtarzać na blogu?????

15 komentarzy:

  1. Trzymaj się Alis, kontakty z tzw. fachowcami są jak te trzeciego stopnia ;-/

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas tez ostatnio był hydraulik,więc empatia dla ciebie:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i nie mogę lepszego zdania zamieścić.. :(

      Usuń
  3. uuuuu... yyyy... trzymaj się :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak tylko nie za bardzo mam czego.... pusto tu mnie :)

      Usuń
  4. Bo hydraulik to "towar" eksportowy, dlatego w kraju dobrego nie uświadczysz ;)))

    Trzymaj się :***

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, widzę, że masz czkawkę na słowo hydraulik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak od poniedziałku mam, powstrzymałam niedzielne interwencje, bo nie cieknie, ale czeka na 7.05 :)

      Usuń
  6. A mówią do Ciebie per "hrabinia"? Bo hitem remontu mojej ciotki był moment, w którym dwóch panów zawołało do niej: "Te, hrabinia, kawki byśmy się napili!"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podobnie było tylko z umęczoną miną: kawy z powerem byśmy się napili..........

      Usuń
    2. M.A. - ależ to piękne jest - hrabinia :)

      Usuń
  7. No... Z fachowcami ciezka może być rozmowa...

    OdpowiedzUsuń
  8. byli już fajni posadzkarze, ekipa burząca bardzo pracowita przede mną jeszcze elektryk, płytkarz i malujący pan...

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...