*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





sobota, 4 lutego 2012

Żegnaj Genia świat się zmienia


 
Takie powiedzenie słyszałam od lat. 
Znaczyło: coś się kończy, coś się zaczyna.
Nadchodzi „nowe”, żegnam to co było. 
I mam wrażenie od kilkunastu dni, że i u nas świat się zmienia. 
Delikatnie rozstajemy się z TYM co BYŁO 
( naprawdę delikatnie; przychodzi refleksja
 i zdumienie: to jest zakończone). Po cichu nadchodzą nowości
 Kilka wstępnych zapowiedzi stało się faktem.
Nowe  niepostrzeżenie dotarło, jeszcze go całkowicie nie widzę, 
ale podświadomie czuję, że już jest. 
I tylko ta mroźna, zimowa pogoda odsuwa wszystko w czasie……
Czy będzie lepiej? Łatwiej? Dziś tego nie wiem. 
Ale mi mówią: kto się nie rozwija, ten się cofa…
 
 
Jakby tego było mało: wokół też słyszę, że coś się zmienia.
- rozstaję się z moim sklepem- 8 lat pracowałam
- wywalił mnie- 11 lat tam byłam
- ja już nie mogę stale jest źle- rzucę to
- na 8 tygodni pojadę na zachód- jak mam tam wytrzymać…
 
I to też jest NOWE. Początek nowego. 
A nie ma zasady, że nowe przyjdzie grzecznie i cudownie. 
Może zacząć się płaczem i rozpaczą. Ale czy będzie gorsze? 
Na to pytanie będziemy mogli odpowiedzieć sobie np. za rok.
 
I po tylu latach wujek Google  mi podpowiedział:
To nie powiedzonko tylko fragment piosenki:
 
„Żegnaj Gienia świat się zmienia, czy do ocalenia  
Jest ten człowiek z kamienia, powiedz mi!”
 
Nowe nadchodzi, pierwszy występ w nowym stroju.

2 komentarze:

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...