*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))





sobota, 29 stycznia 2022

potrawka

Rosół w kubku, ryż z rodzynkami, winogronami (kiedyś z agrestem z kompotu), z gotowanym mięsem kurzym i żółtym sosem na bazie rosołu - potrawka, tym daniem na Kaszubach rozpoczynamy rodzinne spotkania. Chrzciny, przyjęcia, urodziny, wesela, rocznice. Pytanie pada zawsze: a ryż będzie? I to zdanie ma wiele znaczeń. Czy do rosołu będą użyte "domowe"wiejskie kury, czy "kupne", testerzy rosołu już po pierwszych łykach, podają informacje dalej. Kuchnia jednoczy? Być może, wszyscy stawiamy się na zaproszenie. Więc coś w tym jest.



 Moje dyżury z wnukami, od czasu do czasu coś fajnego przygotujemy.

 

 Nie wiem już, czy napisałam to, czy w sieci znalazłam"

....... wpadam.  z mojego odosobnienia, dystans do ludzi w tym roku jakby większy. Oczyszczone z towarzystwa tych, z którymi znajomość była jakby tylko jednostronna.... Jeszcze się z tym pogodzić i zaakceptować. 

 

 

napisałam to w styczniu, a takie aktualne i dziś.

5 komentarzy:

  1. Delfinki wyglądają bardzo apetycznie. Sama bym takie zjadła ze smakiem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Na Kaszubach mają ciekawą kuchnię, niestet nigdy tam nie byłam, więc potrawki nie jadłam, ale moja matka i syn najprawdopodobniej tak, bo odwiedzali rodzinę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas niektórzy nadal robią z agrestem, niektórzy z winogronami a u mnie w domu najbardziej lubią z pokorojonym ananasem. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rosół... coś w tym jest. Ja też próbując gdzieś rosół od razu kubkami smakowymi próbuję określić jakie konserwanty zostały do niego użyte, czy tylko kostki rosołowe czy gotowiec knorr. Sama gotuję chudy i z nieprzyzwoicie małej ilości mięsa ale mój rosół idzie jakby ku wywarowi warzywnemu czyli bardziej ku wegetariańskiej wersji. Przyjaciele ,,jednostronni" gdybym tak do tego podeszła, ja jako osoba mało towarzyska to bym nie miała żadnego kontaktu z ludźmi :P Powinnam to zmienić i otworzyć się bardziej na znajomych. Wszystkiego dobrego życzę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze, waśnie sobie uzmysłowiłam, że długo nie robiłam naleśników! Czas to nadrobić, może jutro zrobię :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)

Poprzednie posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...