![]() |
rogaliki drożdżowe z nazywane u nas rogalikami zośki mamy na prawie każdym wypadzie w teren..... |
*******
Witam serdecznie, lecz..... pamiętaj- jesteś tu gościem. Internet jest dla wszystkich, tutaj jest moje miejsce.
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))
I niech Ci się nie wydaje, że mnie znasz, bo mogę mieszkać na drugim końcu świata.... :)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo smakowicie, bardzo..a środeczek jaki? Bom ciekawa ;-) Co tydzień wypady mnie zainspirowały!
OdpowiedzUsuńtego lata zaplanowaliśmy niedzielne wyjazdy. Raczej niedaleko ok 2 godzin od domu. I udało się realizowac plany. Odwiedzilismy Mylof i Fojutowo, objechalismy tereny po nawałnicy zeszłorocznej, Lębork,Żydowo, Wiele,Zakątki nad Brdą i teraz zlot militarny w Darłówku. Dwa wypady bliziutko bo miejscowy festyn i popołudnie u rodziny. taki wesoły "autobus" powiedzmy. :)
Usuńser twarogowy z lidla z dodatkami :)
UsuńByłam w Fojutowie. Bardzo mi się podobało. Byłam rok temu,w maju, jak był tygodniowy powrót zimy. Ale takie wyjazdy choć co tydzień, dwa, blisko...kiedyś to robiliśmy. Zarzuciliśmy nie wiem czemu. Zdecydowanie wracamy. Mąż jeszcze nie wie, ale się dowie!
UsuńApetycznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńsą przepyszne.... zapewniam, prawdziwie przygotowane z sercem :D
Usuńwyglądają obłędnie, aż ślinka cieknie...
OdpowiedzUsuń