czwartek, 19 października 2017

na kanapki

... boczek pieczony
środek: sól, pieprz, majeranek, bazylia, musztarda francuska, papryka ostra, pieprz. Z zewnątrz przyprawa delikat, papryka słodka, sól pieprz. Piekłam ok 40 minut na 220 w folii aluminiowej, potem odkryte opiekałam z zewnątrz ok 40 minut.


gdy chodziłam do szkoły, mówiło się: chleb do szkoły lub do pracy. Lub sztule (do roboty), to była wersja kaszubska.
  • "dla mnie do szkoły  dwie sztule z leberką - prosiłam Tatę, bo to On czasem nam robił kanapki. :)  "

6 komentarzy:

  1. Czy leberka to boczek ? Cudne te sztule :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. leberka to pasztetowa, taka ze słoika lub w prawdziwej osłonce.... wyrabiane wtedy przez rzeźnika. Niestey sklepy świeciły pustkami....

      Usuń
  2. ależ kusisz! ale nie poddam się, o nie! ;)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie było to wcale moim zamiarem, zazdroszczę Twoich dań, są duzo zdrowsze..... tylko tej motywacji jeszcze nie mogę doszukać się....

      Usuń
  3. Cudny boczuś...na pewno super smaczny ☺

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)